Rihanna to jedna z tych amerykańskich gwiazd, które coraz częściej angażują się w politykę. Choć od ostatniego albumu Barbadoski minęło już praktycznie 3,5 roku, to ona sama woli skupiać uwagę na promocji autorskich kosmetyków i komentowaniu bieżących wydarzeń w Stanach Zjednoczonych. Nie jest jednak odosobniona w swojej chęci do brania czynnego udziału w politycznych dyskusjach. Podobny pomysł na życie prezentuje ostatnio chociażby Lily Allen.
Tym razem Rihanna *wzięła na celownik ostatnią wypowiedz Donalda Trumpa , który *skomentował ostatnie tragiczne wydarzenia w USA. Mowa oczywiście o strzelaninach w El Paso w stanie Texas, Dayton w stanie Ohio i Gilroy w stanie Kalifornia, w których zginęło łącznie kilkadziesiąt osób. Donald Trump co prawda wyraził żal w związku z tymi wydarzeniami i ogłosił żałobę narodową, jednak zdaniem wielu jego wypowiedź była wymijająca i niezgodna z poglądami, które głosi.
Dzisiejsza strzelanina w El Paso w Teksasie była nie tylko tragiczna, to był akt tchórzostwa. Stoję po stronię każdego w tym kraju, kto potępia dzisiejszy akt nienawiści. Nie ma powodów ani jakiegokolwiek usprawiedliwienia wobec aktów, w których giną niewinni ludzie... - napisał Donald Trump na Twitterze.
Rihanna wyraźnie należy do osób, które nie czują się usatysfakcjonowane taką wiadomością. Piosenkarka opublikowała wypowiedz Donalda Trumpa na Instagramie i zamieściła długi komentarz, w którym wyraziła swoją dezaprobatę.
Um... Donald, chyba szukałeś słowa "terroryzm"! W Twoim kraju miały miejsce dwa ataki terrorystyczne, jeden po drugim, w odstępie zaledwie kilku godzin. W ich wyniku zginęło 30 niewinnych osób. I to zaledwie kilka dni po innym ataku terrorystycznym w Kalifornii, gdzie terrorysta był w stanie LEGALNIE nabyć AK-47 w Las Vegas. Potem z nim jechał kilka godzin na festiwal jedzenia w Kalifornii, zabijając sześć kolejnych osób, w tym małego chłopca! - rozpoczęła swoją wypowiedź piosenkarka.
W dalszej części komentarza artystka ostro skrytykowała Donalda Trumpa oraz jego wizję państwa. Wysłała też wyrazy współczucia rodzinom, które straciły swoich bliskich w wyniku ostatnich strzelanin.
Wyobraź sobie świat, w którym łatwiej jest zdobyć AK-47 niż wizę! Wyobraź sobie świat, w którym budują mur, aby zatrzymać terrorystów w Ameryce!!! Wysyłam swoje modlitwy i najgłębsze kondolencje do rodzin i bliskich wszystkich ofiar oraz do osób dotkniętych traumą ze społeczności Teksasu, Kalifornii i Ohio! Tak mi przykro z powodu waszej straty! Nikt nie zasługuje na to, by umrzeć w ten sposób! NIKT! - skwitowała Rihanna.
Warto wspomnieć, że Rihanna również ma w Stanach Zjednoczonych status imigrantki. Piosenkarka pochodzi z wyspy Barbados, na której władzę sprawuje gubernator generalny z ramienia królowej Elżbiety II. Jednocześnie nie jest to też pierwsza interakcja między Rihanną a Trumpem. W 2018 roku piosenkarka oficjalnie zwróciła się do niego po tym, jak ten używał jej piosenki podczas meczu, w trakcie którego rozdawano koszulki z jego podobizną.