Znana "przyjaciółka celebrytów" i jej mąż spotkali się z aktorem w centrum Warszawy.
Siedem lat temu Natalia Siwiec dokonała czegoś niemal niemożliwego i stała się celebrytką znaną z niczego, co w Polsce udało się niewielu żądnym sławy atencjuszkom (a już na pewno nie na taką skalę, jak w przypadku Miss Euro 2012). Choć z biegiem lat popularność Natalii nieco zmalała, gwiazda wciąż cieszy się zainteresowaniem mediów, co przekłada się na wysokie zarobki, umożliwiające jej inwestycje w kolejne zabiegi "upiększające".
Oprócz statusu celebrytki, Siwiec może pochwalić się rozległymi znajomościami w show biznesie, co chętnie podkreśla na każdym kroku, co rusz udostępniając na Instagramie świeżą porcję zdjęć ze sławnymi przyjaciółmi. We wtorek 36-latka została przyłapana w centrum Warszawy, gdy wraz z mężem Mariuszem Raduszewskim ucinała sobie przyjacielską pogawędkę z Sebastianem Fabijańskim. Po krótkiej wymianie zdań Siwiec czule pożegnała się z aktorem i wsiadła do swojego sprowadzonego z USA Chevroleta Camaro wartego około 230 tysięcy złotych.
Zobaczcie zdjęcia: