W brytyjskiej rodzinie królewskiej panuje rywalizacja między Meghan i Harrym a Kate i Williamem o miano najbardziej lubianej książęcej pary. Sami zainteresowani oczywiście tego nie przyznają. Da się jednak zauważyć, że obie pary aktywnie włączają się w społecznie zaangażowane projekty, które mają budować wizerunek młodego pokolenia rojalsów.
Ostatnio Kate i William wzięli udział w regatach King's Cup i to nie jako widzowie, ale jako uczestnicy. Księżna po raz kolejny dała się poznać od sportowej, luźnej strony. Choć zajęła ostatnie miejsce w wyścigu, ze wszystkich sił chciała pokazać, że dobrze się bawi. Na pokładzie królewskiej łodzi znalazły się też dzieci książęcej pary: słodki George w kapeluszu kapitana, który rozczulał brakiem jedynek i przekorna Charlotte, która rośnie jak na drożdżach.
Mała księżniczka przyzwyczaiła nas już do tego, że w przeciwieństwie do starszych członków rodziny, niewiele robi sobie z konwenansów i chętnie okazuje swoją dezaprobatę, gdy tylko ma na to ochotę.
Nie inaczej było tym razem: zbuntowana Charlotte pokazała zgromadzonym język, co mogło oburzyć konserwatywnych zwolenników csztywnego protokołu. Co więcej, zachowanie księżniczki nie zbulwersowało mamy. Kate roześmiała się tuż po geście swojej córki.