Trwa ładowanie...
Przejdź na

Jarosław Kret wygrał walkę z depresją: "Półtora roku terapii i przyjaciele. I znowu mam skrzydła"

171
Podziel się:

"Wyzdrowiałem. Daję świadectwo!" - cieszył się na Instagramie.

Jarosław Kret wygrał walkę z depresją: "Półtora roku terapii i przyjaciele. I znowu mam skrzydła"

Jarosław Kret przyznał w marcu, że zmaga się z depresją. Sytuacji nie ułatwiało rozstanie z Beatą Tadlą, które swojego czasu było tematem numer jeden w polskich mediach plotkarskich. Dziennikarz w jednym z internetowych filmików przyznał, że było na prawdę ciężko, a na walkę z chorobą wydał majątek.

Wstawałem rano i robiłem wszystko, żeby nie wejść pod prysznic, bo wiedziałem, że jak już wejdę pod prysznic, to potem będę musiał założyć spodnie, koszulę, buty i wyjść zawalczyć o byt - mówił wtedy.

Terapia na szczęście przyniosła oczekiwane rezultaty, a Kret ogłosił swoją gotowość do podjęcia pracy.

Pogodynek ogłosił właśnie na Instagramie, że całkowicie wygrał walkę z depresją:

Ponad rok temu (po lewej) i dziś (po prawej). Depresja nie wybiera, idzie jak walec, jak czołg, ale można z niej wyjść - oto wyraźny przykład. Wyszedłem. Wyzdrowiałem. Daję świadectwo! Półtora roku terapii i przyjaciele. I znowu mam skrzydła. (Kret ze skrzydłami? Czy to aby nie nietoperz?) - napisał przy fotografii.

Pogodynek zaapelował o empatię w stosunku do osób zmagających się z chorobą:

Rozglądajcie się dookoła, pośród nas mnóstwo ludzi choruje na depresję i cierpi. Nie odrzucajcie ich, nie porzucajcie! Wspomagajcie ich swoją obecnością, MIŁOŚCIĄ, zrozumieniem, wyrozumiałością, ciepłem. Nie bądźcie nachalni, nie zmuszajcie ich do niczego, oni są chorzy, cierpią w milczeniu.

W swoim poście dokładnie opisał profil osoby cierpiącej na depresję:

Czasem zakładają maskę, przyklejają uśmiech, ale w głębi siebie cierpią, ich dusze płaczą. Ukrywają się przed światem, uciekają, są drażliwi, czasem opryskliwi, ale w rzeczywistości nie są źli. Po prostu cierpią i nie poproszą o wsparcie, o pomoc. Uciekają, chowają się. Nie wolno ich zostawiać samych. Trzeba ich zauważać i cierpliwie, bardzo cierpliwie, powoli, nierzadko po cichu, bez uprzedzeń, wspierać i pomagać. Rozglądajmy się dookoła. Odnajdujmy tych, co cierpią i nie piętnujemy ich, a pomagajmy. Wspólnie wygrajmy z depresją!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(171)
gość
5 lata temu
To budujące! Depresja to straszna choroba.
Gość
5 lata temu
Bez obrazy, ale kogo on interesuje?
życie na gorą...
5 lata temu
kret, powiem ci coś w tajemnicy. weź spier#$alaj.
gość
5 lata temu
Super zdrowia
gość
5 lata temu
NIE WIERZĘ MU !
Najnowsze komentarze (171)
Phi
5 lata temu
"Na walkę z chorobą wydał majątek". A większość z nas majątków nie ma, więc... depresjo nie oddalaj się. Szkoda, że niby nie wszystko zależy od pieniędzy a jednak zależy.
gość
5 lata temu
depresja lubi nawracać. nie życzę tego. ale warto o tym pamiętać i zapobiegać nawrotom.
gość
5 lata temu
Powodzenia i zdrowia.
Gość
5 lata temu
Żona ode mnie odeszła właśnie z powodu mojej depresji...
Gość
5 lata temu
Dziwny koleś,taki tulipan szołbiznesu
gość
5 lata temu
w depresje wpedzal swoje partnerki. karma powraca.
Gość
5 lata temu
Dżizes, ten facet jest niereformowalny nic nie rozumie i ciagle tylko o sobie, moze zamiast na depresje powinien najpierw wyleczyć sie z narcyzmu, spróbować dorosnąć i od razu o polowe problemów z glowy.
Gość
5 lata temu
Moze dwubiegunówka
Gość
5 lata temu
Depresja to czesto acedia. Szatan istnieje
gość
5 lata temu
nie interesi mnie ten facet
gość
5 lata temu
Tak się kończy cwaniakowane, skakanie z kwiatka na kwiatek, porzucanie kobiet, dzieci, bo się szuka przygód i nowych miłości.
gość
5 lata temu
Uważam, że z depresji nie da się wyleczyć. Czekam na przełom.
gość
5 lata temu
Gratuluję. Ja mam mniej szczęścia i chyba nigdy z tego całkowicie nie wyjdę.
gość
5 lata temu
Tylko 1,5 roku? Ja mam to cholerstwo już 10 lat.
...
Następna strona