Jeszcze dwa lata temu Julia Wieniawa była początkującą celebrytką, która do pierwszej ligii show biznesu próbowała przebić się związkiem z Antkiem Królikowskim i imprezowaniem z bardziej wtedy znanymi koleżankami. Młoda gwiazdka sama pewnie nie zdawała sobie wówczas sprawy, jaką popularność zdobędzie, dzieląc się ochoczo w internecie filmikami, na których walczy z toksynami po Open'erze, a wcześniej próbuje usadzić do pionu ledwo przytomną Jessicę Mercedes.
PRZEŻYJMY TO JESZCZE RAZ: NIEPRZYTOMNA Jessica Mercedes wraca z koncertu na Openerze (WIDEO)
Dziś Julka ma już ponad milion obserwujących na Instagramie i zdecydowanie ograniczyła swoją spontaniczność w sieci. Nie oznacza to jednak, że zrezygnowała z imprezowania. Jak widać, nadal lubi spędzać czas z Jessiką. Influencerki w weekend bawiły się na domówce i w popularnym klubie w towarzystwie brata blogerki, Justina, aktora Macieja Musiałowskiego oraz.. byłego chłopaka Wieniawy. Nikodem Rozbicki pocieszał ją, gdy rozpadał się jej związek z Antkiem Królikowskim i najwyraźniej ta dwójka nadal pozostaje w dobrych relacjach.
Myślicie, że Baron był zaproszony?