Katarzyna Zielińska sympatię widzów zdobyła dzięki roli Marty Walawskiej w serialu Barwy Szczęścia. Choć aktorce niemal od razu udało się zyskać grono wiernych fanów, początkowo można było zauważyć, że Kasi brak doświadczenia w brylowaniu na warszawskich salonach. Miało to swoje odzwierciedlenie w jej nieudanych stylizacjach z początków kariery. Po latach spędzonych w show-biznesie 39-latka nabrała wprawy, a dziś sama lubi przypominać swoje dawne modowe wpadki.
Artystka stara się też zjednywać sobie fanów poprzez media społecznościowe. Jej instagramowy profil obserwuje już prawie 300 tysięcy internautów. Kilka tygodni temu coraz prężniej działająca w sieci celebrytka podzieliła się z fanami nagraniem, na którym wraz z Weroniką Rosati i Julią Wieniawą prezentuje swoje umiejętności taneczne, kręcąc pupą do jednej z piosenek Beyonce.
W sobotę zaś na Instagramie Kasi pojawiła się obszerna relacja z imprezy niespodzianki, którą przygotowali dla niej jej najbliżsi. Okazuje się, że niczego nieświadoma Zielińska myślała, że wybrała się na randkę z mężem, a została zaskoczona przez licznie zgromadzonych gości. Pod zdjęciem, na którym widzimy ją pozującą z tortem, aktorka pokusiła się o wyczerpujący wpis:
Zawsze chciałam tańczyć na trawie na boso do białego rana i szukać w mieście wschodu słońca. Drodzy przyjaciele, dziękuje Wam za tę niespodziankę. Wczoraj kiedy szłam na randkę z mężem, nie spodziewałam się, że zobaczę moich wszystkich najukochańszych. To jakiś cudowny, wspaniały czas. Kiedyś przeczytałam, że chwilami szczęścia trzeba się chwalić, nie należy się bać tego, że jest się bardzo szczęśliwym. A ja właśnie tak się czuję. Mam wokół siebie wspaniałych, mądrych i dobrych przyjaciół, cudowną rodzinkę, dwóch brzdąców oraz kochanego męża - pisze podekscytowana.
Wiecie, że zawsze podkreślam, że ludzie w życiu są dla mnie najważniejsi. Jestem szczęśliwa, że ich mam. Że oni mogą liczyć na mnie a ja na nich. Myślę, że to ma w życiu sens! Cholernie bolą mnie dziś nogi, a uśmiech nie schodzi z twarzy. I tak chcę się czuć jeszcze długo. Trzydziestoparolatka (jeszcze przez tydzień) - czytamy na profilu Zielińskiej, która 40-te urodziny obchodzi dopiero w następnym tygodniu.
W tym wyjątkowym dniu, jak sama przyznała, świętowała w towarzystwie najbliższych. Wśród urodzinowych gości nie zabrakło kilku znanych twarzy. Swoją obecnością zaszczycili m.in. Małgorzata Socha, Magda Mołek czy Kacper Kuszewski.
Zobaczcie.