Robert Janowski przez wiele lat był prowadzącym popularnego formatu Jaka to melodia?. Sytuacja uległa zmianie rok temu, gdy Jacek Kurski uznał, że najwyższy czas na zmiany. Panowie prowadzili wyjątkowo burzliwe negocjacje, a Janowski dumnie nazywał swoją postawę "walką o honor". Ostatecznie prezenter opuścił szeregi TVP i szybko zastąpiono go Norbim.
Robert Janowski ani przez moment nie ukrywał, że nie jest zadowolony z decyzji Telewizji Polskiej. Norbi próbował co prawda jakoś załagodzić powstały w ten sposób konflikt, jednak chyba nie zdołał przekonać prezentera do tego, że poradzi sobie na jego miejscu lepiej, niż on. W międzyczasie Janowski postanowił nawet skomentować zwolnienie Barbary Kurdej-Szatan, która również straciła niedawno posadę w TVP.
Mimo, że debiut Norbiego w roli prowadzącego nie został przyjęty tak krytycznie, jak się tego spodziewano, Telewizja Polska postanowiła mimo wszystko wprowadzić kolejne zmiany. Tym razem ogłoszono, że Norbi i Rafał Brzozowski zamienią się miejscami, co spotkało się z niezwykle emocjonalną reakcją internautów. Na zamianę prowadzących zareagował też sam Janowski, który w rozmowie z Newserią Lifestyle skomentował wybór swojego kolejnego następcy.
_**Cóż, c’est la vie. Jak widać, dopiął swego. Ale gratuluję, zawsze tego chciałeś, baw się tym programem, bo jest fajny, znaczy był fajny, ale może będzie też fajny, to tyle**_ - powiedział Robert Janowski.
Mimo dość specyficznych gratulacji Janowski zaznaczył, że nie czuje do niego żalu i życzy nowemu gospodarzowi wyłącznie dobrze. Jednocześnie postanowił wykorzystać ten moment, aby zareklamować swój nowy program, który rusza we wrześniu na antenie TV Puls. Tym razem nowy program Roberta Janowskiego ma nosić tytuł _**Gra Muzyka**_.
Ten program łączy pokolenia, bo jest naprawdę familijną, fajną rozrywką, i dla mojej mamy, i dla ludzi w moim wieku, i dla naszych dzieci - komentuje Janowski.
Co więcej, Robert Janowski nie wyklucza, że w przyszłości poprowadzi kolejny format, tym razem niezwiązany z muzyką. Chciałby w nim rozwiązywać konflikty między ludźmi. Pozostaje wierzyć, że będzie w tym lepszy niż "piorąca brudy do czysta" Justyna Żyła...
Trzymacie za niego kciuki?
