Pochmurna Kinga Rusin walczy z upałem i podjeżdża Porsche na szklankę wody (ZDJĘCIA)
Dziennikarka została przyłapana przez paparazzi w centrum Warszawy, gdy wysiadała ze swojego hybrydowego Porsche Panamera za 300 tysięcy złotych.
Na przestrzeni lat Kinga Rusin z grzecznej i ułożonej dziennikarki przeobraziła się w wojującą aktywistkę, gotową wdawać się w medialne konflikty w obronie ważnych dla niej kwestii. W imię walki o ochronę środowiska 48-latka przeszła na wegetarianizm, zapozowała nago na okładce Vivy!"w słusznej sprawie", a nawet nabyła hybrydowe Porsche Panamera za "skromne" 300 tysięcy złotych.
W sobotę celebrytka została przyłapana przez stołecznych paparazzi, gdy wysiadała ze swojego luksusowego auta w centrum Warszawy. Widok fotografów nie wywołał u Rusin szczególnego entuzjazmu: celebrytka z pochmurną miną przeparadowała w stronę pobliskiej kawiarni, gdzie ugasiła pragnienie szklanką zimnej wody. W ten upalny dzień Kinga wybrała letnią stylizację, na którą składały się: wzorzysta sukienka, skórzane sandałki, wiklinowa torba i ukochane przez gwiazdę okulary Celine za 1300 złotych.
Zobaczcie zdjęcia:
W sobotę Kinga Rusin została przyłapana przez stołecznych paparazzi, gdy wysiadała ze swojego hybrydowego porsche wartego 300 tysięcy złotych.
Wnioskując po minie Kingi, celebrytka nie była zachwycona widokiem paparazzi.
Tego dnia Kinga miała na sobie wzorzystą sukienkę i skórzane sandałki. Letnią stylizację uzupełniła wiklinowa torba i ukochane przez gwiazdę okulary Celine za 1300 złotych.
Naburmuszona Rusin wybrała się do pobliskiej kawiarni, gdzie ugasiła pragnienie szklanką zimnej wody.