Kilka dni temu Martyna Wojciechowska wywołała burzę na swoim Instagramie, publikując fotografię w sukni ślubnej z podpisem: Nadchodzi nowe. Część fanów natychmiast pośpieszyła z gratulacjami, wnioskując, że dziennikarka wyszła za mąż za Przemysława Kossakowskiego, z którym spotyka się od ubiegłego roku. 44-latka i jej ukochany wydają się być idealnie dobraną parą, co potwierdzają choćby urocze zdjęcia, które od czasu do czasu robią im wścibscy paparazzi. Ostatnio Martyna z Przemkiem u boku pojawiła się na charytatywnym balu Fundacji TVN i oboje sprawiali wrażenie bardzo zakochanych.
Dziś wystartował kolejny sezon Kobiety na krańcu świata i z tej okazji Wojciechowska była gościem Dzień Dobry TVN. W pierwszym odcinku widzowie poznają historię Jang Jumi, która w odpowiedzi na presję społeczną postanowiła wziąć ślub sama ze sobą. Ten zyskujący popularność nie tylko w Korei Południowej trend społeczny określa się jako sologamię. Dziennikarka zdradizła swojej bohaterce pewien fakt ze swojego życia osobistego.
_**Do tej pory byłam zaręczona 5 razy, więc jestem taką trochę uciekającą panną młodą**_ - wyznała Martyna. Po tylu zaręczynach i po dwóch odwołanych w ostatniej chwili ślubach, nareszcie będę miała chociaż ślubną sesję - dodała, wyjaśniając tym samym historię zdjęcia w sukni ślubnej i welonie.
Prowadzący niedzielne wydanie Kinga Rusin i Piotr Kraśko próbowali jednak nakłonić gwiazdę na komentarz dotyczący jej życia uczuciowego.
Fani są bardzo zawiedzeni, bo liczyli na to, że jest tam jakieś drugie dno - zaczęła Kinga. Chciałabyś coś nam powiedzieć? - dorzucił Piotr.
Nie!- odpowiedziała stanowczo Martyna.
Jak tak mówię, bo na balu siedzieliśmy z wami przy jednym stoliku i pięknie razem wyglądaliście - dodała zachęcająco Kinga.
Martyna jednak konsekwentnie unikała odpowiedzi.
Mi bardzo zależało na tym, żeby ten sezon "Kobiety na krańcu świata" rozpocząć z przytupem, czymś, co jest aktualne - tłumaczyła Martyna.
A więc jednak! - przerwała jej Kinga, próbując dociec, czy podróżniczka rzeczywiście myśli o ślubie.
Jedno jest pewne. W tym sezonie zaskoczę widzów jeszcze wiele razy - odpowiedziała tajemniczo Martyna.
Myślicie, że kiedyś jeszcze stanie na ślubnym kobiercu?
