Program Top Model powrócił na antenę TVN. W miniony poniedziałek stacja wyemitowała pierwszy odcinek ósmej edycji show. Na castingu zaprezentowało się nie tylko wiele atrakcyjnych osób, ale i ciekawych osobowości. Jurorom spodobała się na przykład przebojowa Vanessa "z rzęsami jak łopaty" oraz Rafał z Gdańska, który przyznał się do uzależnienia od hazardu.
Największe emocje wywołał jednak Dawid Woskanian z miejscowości Kozy, który choruje na zespół Tourette'a. Pomimo początkowego sceptycyzmu jurorów, uczestnik udowodnił, że da sobie radę przed obiektywem i dobrze wypadł w zaimprowizowanej na miejscu sesji.
O Dawidzie natychmiast zrobiło się głośno.
Hubert Gromadzki z 7. edycji Top Model nie ukrywa, że 20-latek zrobił na nim ogromne wrażenie i nie wyklucza, że ma nawet szansę wygrać program.
Oglądałem pierwszy odcinek i to był bardzo wzruszający moment, kiedy oglądało się Dawida. Kiedy się go słuchało. Ja się wtedy również popłakałem, bo koleś jest tak zaparty w tym co robi, taki zdeterminowany, ćwiczy i to co robi jest wielkie.
(...) To, że on potrafi tak nagle przystopować i ładnie ułożyć twarz do zdjęcia, to jest coś, co przyniesie mu zwycięstwo. Jak nie w programie, to na pewno w życiu - powiedział w rozmowie z Jastrząb Post.
Ponadto Hubert kibicuje też Sandrze Dorsz, która została zapamiętana dzięki charakterystycznemu nazwisku.
Sandra bardzo mi się spodobała, jest wysoką modelką, która ma świetne perspektywy do tego, żeby nią zostać. Piękne oczy, które zahipnotyzują więc przed aparatem będzie robiła robotę dobrą. Życzę jej, aby jak najdalej zaszła, bo to jest najważniejsze - mówi model.
Myślicie, że któryś z faworytów Huberta faktycznie dojdzie do finału, a może nawet wygra program?