Emily Ratajkowski zdobyła sławę w najprostszy z możliwych sposobów, czyli paradując nago w teledysku. Modelka od jakiegoś czasu próbuje udowodnić, że jej ambicje wykraczają poza modeling erotyczny. 28-latka grała już m.in. w filmach, wypowiadała się w kwestii aborcji i promowała jako feministka, pokazując światu owłosioną pachę.
Ostatnio kontrowersyjna celebrytka wraz z rzeszą innych znanych postaci, takich jak m.in. Adriana Lima, Heidi Klum, Paris Hilton czy Sofia Richie, pojawiła się na imprezie _**Harper’s Bazaar.**_ Na nowojorskim wydarzeniu Emily pozowała ubrana w obcisłą czerwoną kreację. Jak się okazuje, tego dnia nie tylko Irina Shayk postawiła na niskobudżetową stylizację. Ratajkowski za pośrednictwem Instagrama zdradziła, że też miała na sobie sukienkę z popularnej sieciówki:
Tak poza tym, to sukienka z Zary - napisała pod zdjęciem z eventu Bazaar Icons.
Jednakże, do asymetrycznej kreacji wartej jedynie niecałe 200 złotych, modelka dobrała popularne wśród celebrytek szpilki projektu brytyjskiej projektantki Merah Vodianovej za prawie 1700 złotych.