Po tragicznym wypadku na jeziorze Kisajno, w wyniku którego zmarł znany producent filmowy Piotr Woźniak-Starak, jego żona Agnieszka postanowiła na jakiś czas wycofać się z życia publicznego. 13 września dziennikarka odniosła się do śmierci męża, publikując na Instagramie obszerny wpis, w którym podziękowała najbliższym za otrzymane wsparcie.
Pod zdjęciem magnolii udostępnionym przez gwiazdę w kilka dni pojawiło się tysiące komentarzy ze słowami otuchy,w tym od zaprzyjaźnionych z Agnieszką celebrytek. W ramach solidarności wielu "zwykłych śmiertelników" postanowiło podzielić się z Woźniak-Starak własnymi traumatycznymi przeżyciami, tym samym pokazując jej, że nie jest sama w swoim cierpieniu.
_**Dziękuję, Wasze słowa są dla mnie bardzo ważne, pomagają**_ - napisała Agnieszka.
Jedna z fanek opowiedziała pod fotografią o swoim doświadczeniu ze stratą bliskiej osoby, opisując, jak sama przed dwoma laty musiała pochować męża. Kobieta napisała, że mimo przejmującego bólu ma nadzieję, że w życiu zarówno jej, jak i Agnieszki "słońce jeszcze zaświeci". Dziennikarka przyznała, że "też ma taką nadzieję dla ich obu".
