Edyta Górniak należy do grona gwiazd, które potrafią zmonetyzować nawet swój kurs na prawo jazdy. W nowym reality show TVN-u diwa będzie uczyła się prowadzić samochód. Okazuje się, że przedsiębiorcza piosenkarka wkręciła do programu także swojego nastoletniego syna.
46-latka dba nie tylko o życie uczuciowe Allana, ale także stara się zabezpieczyć jego przyszłość w kwestiach związanych z finansami:
Edyta pracowała już od **szesnastego roku życia, więc Allan po prostu idzie w jej ślady** - zdradza nasze źródło. - Od początku zamysł był taki, żeby Allan wystąpił w "My Way". Miał zdawać egzamin na motorower, ale Edyta nie wyraziła zgody. Uznała, że to byłoby zbyt niebezpieczne i nie wybaczyłaby sobie, gdyby jej ukochanemu synowi coś się stało - dodał.
Mimo to syn piosenkarki weźmie udział w reality show, w którym Edi na oczach widzów będzie robić kurs na prawo jazdy:
Edyta wynegocjowała dla niego bardzo korzystny kontrakt, opiewający na ok. 100 tysięcy złotych - ujawnił nasz informator.
Z naszych informacji wynika, że Górniak zainkasuje za udział w show milion złotych. Jej syn niestety nie będzie miał swobody w wydawaniu pieniędzy zarobionych w programie:
Edyta chce, żeby Allan poznał wartość pieniądza. Ona sama ciężko pracowała na to, co ma. Uważa, że dobrym pomysłem byłoby kupno własnego mieszkania albo samochodu i do tego będzie namawiać syna.
Myślicie, że dzięki udziałowi w show Allanek nie będzie musiał więcej zarabiać na jedzenie beatboxując na ulicy?
