Trwa ładowanie...
Przejdź na

Urażona Marina Łuczenko o imieniu synka: "Kto w ogóle wymyślił "LAJAM"? To jest LIAM!"

568
Podziel się:

Żona Wojtka Szczęsnego na kanapie "Dzień dobry TVN" opowiedziała o rozwijaniu swojej kariery: "Nie mogę siedzieć na tyłku w Turynie i tylko robić makaron". Piłkarz ponoć nie był zadowolony z planów żony...

Urażona Marina Łuczenko o imieniu synka: "Kto w ogóle wymyślił "LAJAM"? To jest LIAM!"

Ostatnio o Marinie Łuczenko-Szczęsnej znów jest głośno. Celebrytka coraz częściej gości na branżowych imprezach, zaangażowała się w kontynuację serialu sprzed lat, a nawet zapowiedziała, że pracuje nad nowym singlem.

W niedzielę żona Wojtka Szczęsnego gościła na kanapie Dzień dobry TVN, gdzie opowiadała o swojej serialowej postaci, która ma pojawić się w trzecim odcinku 39 i pół tygodnia. Prowadzący, Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik, zaczęli dopytywać dlaczego dopiero teraz zdecydowała się kontynuować karierę aktorską.

Jakoś się skupiłam na muzyce, później straciłam głos, potem go odzyskałam, bardzo dużo się wydarzyło przez te lata - wyjaśniła. Jak dostałam ten telefon (z propozycją roli - red.), to to był taki sygnał, że wow, że może jeszcze pociągnąć ten kierunek, bo zawsze czułam, że nie wykorzystałam swojego potencjału - dodała.

Ale co z dzieckiem? - dopytywał zaniepokojony Sołtysik, który najwyraźniej zapomniał, że to nie tylko na kobiecie spoczywa ciężar opieki nad potomstwem.

Wojtek nie był za bardzo zadowolony na początku, mówił: "No jak ty to sobie wyobrażasz, że wyjedziesz i będziesz w tej Warszawie cały czas siedziała? A kiedy ja będę widział Liama?" - wyznała szczerze piosenkarka. No więc wiadomo, to była trudna decyzja, ale w głębi serca czułam wielką radość. Bardzo fajnie to się później poukładało.

Marina została zapytana również o to, jak udaje jej się godzić opiekę nad synkiem z pracą. Zdradziła, że nie zabiera go na plan.

Ja profesjonalnie traktuję każdy swój projekt, każdą swoją pracę i akurat tak się fajnie złożyło, że już nie karmiłam piersią i mogłam spokojnie zostawić Liama w dobrych rękach. Zostawał z babcią, jedną i drugą, dziadkiem też, moim tatą, tak więc był pod ciepłą opieką najbliższej rodziny. Nie ma niani, są babcie, także jest zadowolony - powiedziała.

Podczas rozmowy w studio śniadaniówki Kalczyńska zapytała o synka celebrytki, nieopatrznie nazywając go "Lajamem".

Kto w ogóle wymyślił "LAJAM"? To jest LIAM! - sprostowała nieco urażona Marina.

Prowadzący próbowali obrócić sytuację w żart i żeby rozładować atmosferę, zapytali, po którym z rodziców Liam odziedziczył najwięcej cech.

No jest bardzo charakterny, ale my oboje jesteśmy charakterni, Liam to mocna osobowość - odparła celebrytka.

Na koniec Sołtysik postanowił wrócić do wątku małżeńskich nieporozumień w domu Szczęsnych.

Czyli Wojtek sprzeciwiał się z powodów organizacyjnych, nie merytorycznych? - dopytywał.

Wiadomo, jak się gra w serialu, to wiąże się to z tym, że muszę być cały czas dostępna w Warszawie, ale ja i tak dzielę swoje życie Warszawa-Turyn. Bardzo dużo pracuję, teraz wydaję mój nowy singiel, praca w studiu, mnóstwo innych projektów, także nie mogę siedzieć na tyłku w Turynie i tylko robić makaron, chociaż też to lubię - wyjaśniła Marina.

Ciekawe, czy Wojtek już się z tym pogodził.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(568)
Boczek
5 lata temu
Mogli dac Marjan lepiej
Gość
5 lata temu
Tej pani już dziękujemy!
Gość
5 lata temu
Ogladalam ten wywiad. Naprawde, ta dziewczyna jest tak antypatyczna, ze ciezko bylo wytrwac do konca
gość
5 lata temu
Jedna z najbardziej durnowanych i próżnych celebrytek o zerowym talencie do czegokolwiek.
gość
5 lata temu
Bieda intelektualna.
Najnowsze komentarze (568)
Gość
5 lata temu
Dla wszystkich już pozostanie Lajamem Forever
gość
5 lata temu
lajam,lajam
gość
5 lata temu
KOSZMAR, co za imię... a tyle jest pieknych i NORMALNYCH imion ... smutne
sdfsdf
5 lata temu
przyfarcilo sie jak slepej kurze...
gość
5 lata temu
jak sie nie odzywa to jest ok
Gość
5 lata temu
Właśnie obejrzałam jej wypowiedź na ten temat i sama siebie przepraszam że sobie to zrobiłam. Próżna, myśli że jest Big Star, niestety jest słabo.
Gość
5 lata temu
Ach ci zepsuci bogacze 🙈😏
gość
5 lata temu
Mam ha ha ha
Gość
5 lata temu
Niech ona lepiej siedzi w domu i nie gwiazdorzy
Gość
5 lata temu
Marina zjedz snikersa
Gość
5 lata temu
Marina zjedz snikersa
Gość
5 lata temu
Ona niech już lepiej nic nie mówi 🤭
Gość
5 lata temu
Pani już podziękujemy 😋
Gość
5 lata temu
Liaaaaaaaaaaaam 😁
...
Następna strona