Wygląda na to, że zła passa w życiu Jessiki Mercedes wreszcie dobiegła końca. Niedługo po zeszłorocznym "budowlanym dramacie" i kradzieży torebki z paszportem, celebrytkę spotkał kolejny zawód (tym razem miłosny), o którym dość enigmatycznie opowiedziała fanom na InstaStory, żaląc się, że "bardzo się na kimś zawiodła".
Kilka trudnych miesięcy Jessice wynagrodził rozkwit gorącego uczucia, które połączyło ją z członkiem zespołu The Dumplings, Kubą Karasiem.
W czwartek ugodzona strzałą amora celebrytka wybrała się na Tydzień Mody w Mediolanie, gdzie wraz z bratem odwiedza pokazy mody największych domów mody, jak zwykle relacjonując dosłownie każdą minutę wyjazdu. W sobotę 26-latkę spotkało wielkie szczęście, którym nie omieszkała podzielić się z fanami za pośrednictwem swojej ulubionej platformy społecznościowej. Na InstaStory gwiazdki pojawiła się seria nagrań, w której bliska omdlenia z ekscytacji blogerka chwali się, że ekskluzywna marka Bottega Veneta sprezentowała jej buty z najnowszej kolekcji, warte 3 800 złotych.
Mówiłam pani w PR-e, że marzę o takich butach na zimę Bottegi, o takich oficerkach, i że nigdzie nie można ich zdobyć, że są sold out na całym świecie - emocjonowała się Jessica. Andrea mnie tylko zapytała o rozmiar buta, poprosiła o adres i mam je!!! Najbardziej niedostępne buty w sezonie!!! Jak się cieszę!!!
Po podzieleniu się z fanami szczęśliwą nowiną, celebrytka wydała z siebie serię ogłuszających pisków i w podskokach zaczęła całować buta, budząc konsternację towarzyszącego jej brata oraz ich kolegi.