20 lat temu Monika Mrozowska zdobyła popularność dzięki roli Majki w serialu Rodzina zastępcza. Potem próbowała rozkręcić karierę, pozując do Playboya i występując w programach Jak oni śpiewają, Celebrity Splash! czy Agent-Gwiazdy. Kreowała się też na specjalistkę od zdrowego gotowania w Dzień Dobry TVN. Niestety, jej prowadzony z mężem kącik kulinarny zniknął z anteny po tym, jak celebrytka zostawiła męża dla jednego z kamerzystów pracujących przy programie.
Mimo usilnych starań, Monika nie potrafi przebić się do pierwszej ligi celebrytów, jednak robi, co może, aby pozostać w show biznesie. Ostatnio najbardziej aktywna jest na Instagramie, gdzie próbowała przykuć uwagę np. swoją nagą piersią.
Przypomnijmy: Mrozowska chwali się nagą piersią na Instagramie. Internauci: "Źle się na to patrzy. NIESMACZNE"
Jej profil obserwuje prawie 85 tysięcy użytkowników, co zaowocowało w końcu pierwszym od dawna "sukcesem" - Mrozowska została... twarzą kapsułek do zmywania.
Na jednym z ostatnich zdjęć pozuje z pudełkiem detergentu przy odświętnie nakrytym stole. Fotografia opatrzona jest historią o tym, jak rzekomo Monika i jej koleżanki spotykają się na wspólnych śniadaniach.
Parę dni temu, razem z kilkoma moimi koleżankami, doszłyśmy do wniosku, że... mamy ochotę raz w tygodniu spotykać się na wspólnych, domowych śniadaniach. Zaczęła Kasia od przepysznych naleśników i obłędnych omletów, a druga w kolejności, na następny tydzień zgłosiłam się ja. Krąży mi po głowie menu, chyba wiem już, co powinnam im przygotować do jedzenia (wiem, że muszę zrobić coś na słodko, bo dziewczyny są fankami słodkich śniadań, ale najlepiej bez cukru), ale... chciałabym też, żeby to była uczta dla wszystkich zmysłów. Tak, tak, Katarzyna podniosła poprzeczkę i ja mam zamiar też dołożyć wszelkich starań, żeby... było na bogato!!! Będzie dobra muza, w wazonie świeże kwiaty i błyszcząca #likeadiamond moja porcelanowa zastawa. Tylko ja pewnie nie będę błyszczeć jak Rihanna. Cóż zrobić - pisze Mrozowska.
Wymuszona historyjka i zdjęcie nasuwające skojarzenie, że Monika zaraz nasypie sobie porcję kapsułek do talerza, nie przypadły do gustu internautom. Część z nich zwróciła też uwagę, że Mrozowska, słynąca z propagowania ekologii, promuje nieekologiczny produkt.
"Z czym jesz te chrupki?", "Myślałam, że to reklama jakichś płatków śniadaniowych, a tu okazuje się, że jedząc śniadanie, trzymasz pod pachą kapsułki", "Nigdy nie próbowałem vanisha z mlekiem na śniadanie", "Musi się po tym strasznie odbijać", LOL... trzeba było sobie do talerza nasypać w sumie", "Tabletki, do zmywarki na śniadanie?", "Chcesz im zaserwować kostki do zmywarki?", "Smacznego. Czy wegańskie?", "Co będzie następne? Obiad z maścią na hemoroidy?, "Finisz z mlekiem" - czytamy w komentarzach.
Wygląda na to, że w kategorii "najbardziej żenujący product placement roku" Macademian Girl czytająca płynowi do płukania zyskała właśnie mocną rywalkę.