Trudno nie odnieść wrażenia, że czegokolwiek nie podjęłaby się Małgosia Rozenek-Majdan, zawsze może oczekiwać gorzkich słów krytyki. Wydaje się, że część osób obserwuje ją tylko po to, żeby móc dopiec celebrytce w komentarzach.
Tym razem Małgosia postanowiła zaapelować o ekologiczną postawę i poinformowała o Globalnym Strajku dla Klimatu. Jej apel nie spodobał się anonimowej fance:
Uwielbiam Pani styl w wyglądzie i życiu codziennym, ale Pani Małgosiu on się niestety kłóci z tym, co Pani tu chce poprzeć. Chwali się Pani najnowszymi telefonami, ciuchami i gadżetami. Nawet paznokcie ma Pani akrylowe, czyli sztuczne - czytamy. Gdzie tu jest sens popierania ochrony ziemi i jej klimatu, gdy wszystkie te najnowsze cacka, które Pani na siebie ubiera i się nimi otacza, są produkowane w niezgodzie z ochroną środowiska. Może da Pani przykład i wróci do Nokii 2310, przestanie codziennie ubierać nowe ciuchy i odklei sztuczne rzęsy i paznokcie.Tylko że bez tego nie byłoby Pani - pisze internautka.
Dlaczego nawet przy takich okazjach znajdzie się ktoś, kto szuka dziury w całym? - odpisała celebrytka. Pani chyba też nie napisała tego komentarza na Nokii? Bardzo Panią proszę o nie zniżanie swojej argumentacji do poziomu oceny mojego wyglądu - dodała.
