_**The Voice of Poland**_ od wielu lat pozostaje jednym z najpopularniejszych programów TVP. Muzyczne talent show gości na antenie już od kilku sezonów i niezmiennie przyciąga przed telewizory sporą rzeszę fanów. Wpływ na to mieli również znani i lubiani jurorzy, których zadaniem, oprócz oceniania uczestników, jest wzbudzenie jak największych emocji.
W najnowszym sezonie The Voice of Poland zmagania uczestników walczących o swoją szansę w muzycznym świecie oceniają Margaret, Michał Szpak, Kamil Bednarek oraz Baron i Tomson z Afromental. Choć wydawało się, że tym razem obędzie się bez złośliwości w gronie jurorów, to najwyraźniej emocje ponownie dały im się we znaki.
W nowym odcinku The Voice of Poland doszło do starcia między Kamilem Bednarkiem a Baronem. Po występie jednej z uczestniczek jurorzy pozwolili sobie na krótką, lecz dość złośliwą wymianę zdań. W efekcie basista zespołu Afromental nawet celowo przekręcił nazwisko Bednarka, aby z niego zakpić. Wszystko przez walkę o to, aby dziewczyna dołączyła do ich drużyny.
_**Jestem więcej niż pewien, że takich absztyfikantów, jak Kamil Bedczarek słyszałaś w życiu wielu. Nie daj się nabrać na tanie słowa**_ - mówił Aleksander Milwiw-Baron do jednej z uczestniczek.
I mówi to Baron... Przygadał kocioł garnkowi, a sam smoli - odpowiedział mu wokalista.
Baron wyraźnie nie był zadowolony z tego, że Bednarek postanowił mu odpowiedzieć. Z tego powodu kolejny raz postanowił dopiec swojemu koledze z jury:
_**Różnica między nami jest taka, że ja ci dałem dokończyć, a ty mi znowu przerywasz. Pamiętaj, nie bądź taką muchą, która leci do lepu, bo jest tanio, blisko i klejąco**_ - skwitował.