Zeszłoroczną Eurowizję Junior 2018 zawojowała Roksana Węgiel. Laureatka The Voice Kids i podopieczna Edyty Górniak zwyciężyła zeszłoroczny konkurs piosenką Anyone I want to be. Rzecz jasna w jej blasku zechciał opalić się prezes TVP - Jacek Kurski, który zapowiedział, że Polska będzie organizatorem dziecięcej Eurowizji 2019. Szybko przeszedł od słów do czynów, a reaktywowana Szansa na Sukces wyłoniła trójkę pretendentek do następczyni Roksany Węgiel.
Finałowy odcinek muzycznego show telewizyjnej Dwójki poprowadził Artur Orzech. Jego legendarne poczucie humoru i charyzma kolejny raz nie zachwyciły nikogo. W jury zasiedli - Majka Jeżowska, Paweł Stasiak z Papa D. i Dominika Gawęda wraz z Pawłem Rurakiem-Sokalem udzielającym się w Blue Cafe. Jury mogło głosować równolegle do SMS-owego wsparcia widzów.
Trójka uczestników - Nikola Fiedor, Gabriela Katzer i wyraźnie starsza od nich Wiktoria Gabor, podczas występów wypadły wspaniale. Widzowie i jurorzy zgodnie zdecydowali, że to jednak Wiktoria Gabor z piosenką Superhero będzie reprezentować Polskę w finale dziecięcej Eurowizji. Gdy Wiktoria Gabor śpiewała na bis zwycięski utwór, głos łamał się jej z emocji, a oczy zachodziły łzami. Spontanicznie na pomoc przybyła Dominika Gawęda i razem odśpiewały utwór do końca.
Całą uroczystość wieńczył swoją osobą oczywiście prezes Jacek Kurski. Zachwalając publiczną telewizję, trzymał ogromny karton, za pomocą którego ogłosił Wiktorię Gabor reprezentantką Polski na dziecięcej Eurowizji 2019. Poinformował też, że finał odbędzie się 24 listopada w Gliwicach.
Myślicie, że Wiktoria Gabor powtórzy sukces Roksany Węgiel na tegorocznym finale dziecięcej Eurowizji na Śląsku?
