Trzeba przyznać, że o karierze na miarę Taco Hemingwaya marzy chyba każdy polski raper. W ciągu ostatnich kilku lat 29-latek wyrósł na prawdziwą gwiazdę, a na muzycznej działalności zarabia ogromne pieniądze. Obecnie Filip Szcześniak jest jednym z bardziej rozchwytywanych artystów w kraju. Jego pozycję w show biznesie wzmacnia również to, że związał się z o 10 lat młodszą córką znanych dziennikarzy. Choć Iga Lis skupia się na wymagających studiach w Londynie, stara się wspierać ukochanego w ważnych dla niego momentach. Takim bez wątpienia był ostatni koncert Taco i Dawida Podsiadło. Dwaj muzycy na Stadionie Narodowym zgromadzili w sobotę ponad 50-tysięczną widownię i tym samym jako pierwsi polscy artyści wyprzedali cały obiekt.
Zobacz: Kinga Rusin tańczy i rapuje na koncercie Taco Hemingwaya. "Zupełnie inna perspektywa niż z loży VIP"
Podczas koncertu rozemocjonowany Filip zwrócił się do swojej ukochanej, jednocześnie zdradzając, jak ją pieszczotliwie nazywa. Igi, kochanie, gdziekolwiek jesteś - ledwo żyję, zaraz będę! - mogli usłyszeć zgromadzeni na stadionie fani rapera.
Z zamieszczonych na instagramowym profilu zdjęć znanej fotograf możemy się dowiedzieć, jak wyglądało pokoncertowe spotkanie Filipa i Igi. Opublikowana w sieci fotografia przedstawia scenę zza kulis występu. Widzimy na niej wtulonych w siebie Lis i Szcześniaka.