Sara Boruc niedawno po raz trzeci została mamą. W maju na świat przyszedł syn polskiej WAG i Artura Boruca - Noah. Tym samym rodzina Boruców powiększyła się i dziś wspólnie wychowują córkę Amelię, kilkumiesięcznego Noaha oraz córkę Sary z poprzedniego związku - Oliwię. Według polskiego prawa Sarze oraz Arturowi przysługuje możliwość korzystania z programu Rodzina 500+. W rozmowie z Pudelkiem żona Artura Boruca zdradziła jednak, że nie korzysta z pomocy finansowej państwa.
Boruc zdradziła nam, że jednym z powodów zrezygnowania z pobierania 500 złotych jest fakt, że w Polsce jest więcej rodzin o trudniejszej sytuacji finansowej, które takiego wsparcia potrzebują bardziej. Dodała też:
Dodatkowo my nie mieszkamy w Polsce, więc nie czujemy, że byłoby to na miejscu - mówi nam Sara Boruc.
Dodajmy, że 500+ to świadczenie wychowawcze, które od 1. lipca przysługuje na każde dziecko do 18. roku życia. Co istotne, z programu socjalnego mogą korzystać rodzice bez względu na uzyskiwane dochody.
Postawa godna pochwały?
