O związkach Miley Cyrus jest wyjątkowo głośno. Kilka tygodni temu 26-letnia rozstała się ze swoim mężem Liamem Hemsworthem. Później spędziła upojne wakacje z Kaitlyn Carter, jednak znajomość z modelką nie przetrwała próby czasu. Ostatnio nazwisko Miley znów trafiło na nagłówki gazet. Na zdjęciach zrobionych przez paparazzi gwiazda namiętnie całowała się z 22-letnim Australijczykiem Codym Simpsonem. Fani przestali nadążać za dynamicznym życiem uczuciowym wokalistki. Ta postanowiła zamieścić wpis na Twitterze, w którym przedstawia całą sytuację ze swojej perspektywy.
Wiem, że opinia publiczna czuje się zaangażowana w mój poprzedni związek, ponieważ wszyscy mieli wrażenie że, śledzili go od samego początku, Myślę, że właśnie dlatego ludzie zawsze czuli się uprawnieni, by mieć wgląd do mojego życia. Ponieważ obserwowali, jak dorastam.
Ale teraz jestem dorosła i dokonuję wyborów jako dorosły człowiek. Znając: prawdę /szczegóły/ rzeczywistość. Ludzie „wiedzą” tylko to, co wyczytają w internecie.
26-latka wyznała też, że "randkowanie jest dla niej czymś nowym" i zamiast uskuteczniać "Netflix and chill", chce "wychodzić na randki i cieszyć się otaczającym ją światem". W swoim długim wpisie Miley prosiła opinię publiczną i prasę, by przestała sprawiać, że jej życie miłosne jest "niezręczne" i podlegające ciągłej krytyce.
Niestety tego nie możemy ci obiecać Miley. Będąc międzynarodową gwiazdą pop i całując się w miejscach publicznych, oczekuj deszczu artykułów na temat życia prywatnego. Dla niepoznaki zawsze możesz zakładać na randki peruki- jak Hannah Montana.
