We wtorek rano polskimi mediami wstrząsnęła wiadomość o aresztowaniu popularnego projektanta, Łukasza J. Za ujęciem mężczyzny miało stać śledztwo w sprawie działalności grupy przestępczej, która zajmuje się praniem brudnych pieniędzy i oszustwami podatkowymi. TVP podało, że zorganizowana grupa miała wyprowadzić ze Skarbu Państwa około 1,5 miliona złotych.
Poprosiliśmy o komentarz w sprawie menadżerkę Łukasz Jemioła, która stwierdziła, że "dowiaduje się o zatrzymaniu od nas". Gdy w końcu udało nam się skontaktować z samym celebrytą, zareagował na krążące pogłoski nieskrywanym zaskoczeniem, dementując, jakoby to on był aresztowanym Łukaszem J.
To nie ja! Ja jem śniadanie - zaprzeczył projektant.