Przez niemal dwie dekady małżeństwo Michała Malitowskiego i Joanny Leunis uchodziło za jeden z bardziej zgranych związków w polskim show biznesie. Para była związana ze sobą nie tylko prywatnie, ale też zawodowo. Przed trzema laty na świat przyszła też pierwsza córeczka zakochanych - Lia Michelle. Wyobrażenie o ich perfekcyjnej relacji pękło niestety niczym bańka mydlana na początku września, kiedy na Facebooku zawisło oficjalne oświadczenie o rozstaniu roztańczonego małżeństwa.
Według Malitowskiego przyczyną kryzysu, który zakończył ich miłość była depresja, z którą juror zmagał się od jakiegoś czasu. W wyniku choroby telewizyjny juror padł ofiarą myśli samobójczych, o których odważnie opowiedział w rozmowie z Michałem Figurskim na antenie Radia Zet.
We wtorek Fakt poinformował, że Michał nie pojawi się na najbliższych nagraniach Tańca z Gwiazdami. Na szczęście przerwa we współpracy z Polsatem nie jest związana ze stanem zdrowia Malitowskiego. Juror programu będzie nieobecny w następnym odcinku ze względu na planowaną wyprawę do Londynu. W stolicy Wielkiej Brytanii tancerz zajmie się ocenianiem wyczynów swoich znajomych z branży na prestiżowych zawodach o międzynarodowej skali.
Iwona Pavlović i Andrzej Grabowski nie będą jednak pozostawieni sami sobie. W najbliższą niedzielę, w zastępstwie za Malitowskiego, dołączy do nich choreograf Kris Adamski. Mężczyzna ma już historię współpracy z Polsatem, ponieważ to on odpowiedzialny jest za układy taneczne w show Twoja twarz brzmi znajomo. Za panelem jurorskim "TzG" powinien więc czuć się jak w domu.
Czy produkcja show zaoferuje mu fotela po Oli Jordan?