Choć w polskiej telewizji wyemitowano już łącznie ponad dwadzieścia edycji Tańca z Gwiazdami, widzom wciąż się nie znudziły pląsy na parkiecie kolejnych "gwiazd". Program najwięcej emocji budzi za sprawą tego, że co tydzień odpadają z niego uczestnicy. O tym, kto pożegna się z tanecznym show, decydują widzowie, a nie faktyczne umiejętności. Nierzadko zdarza się zatem, że zarówno internauci, jak i same gwiazdy okazują niezadowolenie z werdyktu.
Kolejny odcinek show rozpoczął się od wspólnego śpiewania utworu "Bałkanica" zespołu PIERSI. Następnie poinformowano, że skład jury uległ zmianie, a miejsce Michała Malitowskiego zajął choreograf Krzysztof "Kris" Adamski. Zapowiedziano również, że odcinek rozpocznie się dość nietypowo, bowiem od improwizowanego tańca wszystkich uczestników. W tej konkurencji jury najbardziej doceniło pląsy Akopa Szostaka i Sary Janickiej. Tym samym, zawodnik KSW i jego partnerka otrzymali na wstępie dodatkowe trzy punkty.
Jako pierwsi swój taneczny układ zaprezentowali Magda Bereda i Kamil Kuroczko. Para do utworu "Weź nie pytaj" Pawła Domagały zatańczyła walca wiedeńskiego.
Przytulałaś się, co prawda od biodra, ale troszkę za mało - rozpoczął ocenianie nowy juror. _**Troszkę chowałaś głowę w ramiona i widać, że rzadko bywasz na imprezach, bo nogi Ci się plątały.**_
Andrzej Grabowski stwierdził za to, że widzi progres w występach Beredy: Wiedeń Cię lubi. No i ta piosenka mojego zięcia, którą napisał dla mojej córki - nie omieszkał wspomnieć aktor.
To był taki taniec na 40 procent, to i tak o 10 więcej niż ostatnio. Nie było tak tragicznie, jak ostatnio. Nie podobała mi się twoja głowa, głowa umierającego łabędzia - skwitowała w swoim stylu Iwona Pavlović.
Magdzie udało się zdobyć 17 punktów.
Drugą parą, która wystąpiła na parkiecie byli Akop Szostak z partnerką. Okazało się, że ostatnie dni nie były dla trenera najłatwiejsze, bowiem nabawił się poważnej kontuzji. Mimo przeciwności losu udało mu się zaprezentować przygotowanego fokstrota.
Akop, czy to prawda, że dodajesz do swoich zdjęć hasztag "drewno"? Powiem Ci, że to dobry hasztag. Dziś dorzucę jeszcze drugi: #drewnianestopy - dopiekła Szostakowi Pavlović.
Akop, ty to kokiet jesteś, gdzie te kule i balkonik? Wyskoczyłeś i wywijałeś, a Iwona się tu czepia butów. Nie było źle - pocieszał Grabowski.
Byłeś sztywny w kroku - dodał Kris, co rozbawiło Iwonę.
Akop i Sara za swojego fokstrota zdobyli 18 punktów.
Ola Kot zatańczyła z Tomaszem Barańskim kuszącą rumbę.
Bardzo lubię rumbę, bo rumba to erotyka, ale to była smutna erotyka, a tam człowiek czasem się śmieje - rozprawiał serialowy Kiepski.
Ładnie oddaliście klimat tej rumby, to było piękne i romantyczne - dodała "Czarna Mamba".
Trzecia para otrzymała za swój taniec 20 punktów.
Prezenterka, zachęcając do oddania na nią głosu, zaprezentowała swój ulubiony taniec, a mianowicie ruch, który nazwała "wężem imprezowym".
Po Oli i Tomku taneczne umiejętności zaprezentowali Monika Miller i Jan Kliment. Para wykonała jive’a do utworu Czadomana "Ruda tańczy jak szalona".
W ubiegłym tygodniu byłaś lżejsza, dzisiaj bardziej goniłaś rytm - stwierdził nowy juror, jednak dodał, że z odcinka na odcinek zauważa u Moniki postępy.
Było ciężkawo, ale nieczęsto się zdarza, żeby ktoś tak inaczej zatańczył jive’a. Ty zatańczyłaś na swój sposób, bardzo seksownie. Seksowny jive, coś nowego. Bardzo Cię za to podziwiam - nie szczędziła komplementów Pavlović.
Monice i Janowi udało się zdobyć 21 punktów.
Kolejni zaprezentowali się Sandra Kubicka i Adam Adamonis. Przy okazji modelka z Łodzi przyznała, że jest bardzo imprezowa, a najlepiej odnajduje się na weselach.
Tańczyliście jak zwykle pięknie, pięknie wyglądacie, pięknie trzymacie ramę. Tak miło się na Was patrzy. Jakie to jest erotyczne - rozpływał się Grabowski.
Dzisiaj tańczyłaś z głową i pomysłem. Była pasja i miłość. To pomogło Wam zrobić naprawdę fajne show - dodał Adamski.
Ze swoimi poprzednikami zgodziła się również Pavlović: Rzeczywiście pięknie wyważone tango. Zastanówcie się nad swoją przyszłą karierą, może pójdziecie w stronę tańca towarzyskiego, bo jesteście do niego stworzeni.
Sandra i Adam otrzymali aż 28 punktów.
Tuż po modelce przyszła pora na występ Barbary Kurdej-Szatan, która zabrała Jacka Jeschke na "domówkę" do domu rodziców.
Ja się upajam Waszym tańcem - zachwycała się występem "Blondynki Playa" Iwona.
Walcem wiedeńskim Basi i Jackowi udało się wywalczyć pierwszą "trzydziestkę" w bieżącej edycji programu.
Jako ostatni swoje pląsy zaprezentowali Damian Kordas i Janja Lesar. Niestety, kucharz pod koniec skomplikowanego quickstepa skręcił kostkę.
Widziałam, że coś się stało - skomentowała "incydent" przejęta Pavlović. Było trochę chaosu, ale to był bardzo trudny układ.
Mimo kontuzji, Kordas otrzymał od wymagającej jurorki maksymalną ilość punktów.
Twardziel - dodał Grabowski.
Damian i Janja zdobyli 30 punktów.
Niestety, z programem pożegnali się Akop Szostak i Sara Janicka.