Dominika Gwit od lat jest adresatką tysięcy komentarzy internautów, którzy za punkt honoru obrali sobie poinformowanie aktorki, jakim ryzykiem dla zdrowia są jej nadprogramowe kilogramy. Po serii drakońskich diet i zaserwowaniu nam spektakularnego przykładu efektu jo-jo, 31-latka postanowiła w końcu sobie odpuścić i zaakceptować swoją sylwetkę taką, jaka jest. Dziś na jej instagramowym profilu nie zobaczymy już zdjęć sałaty i pomidorków koktajlowych. Zamiast nudnych relacji z głodówek Dominika serwuje nam za to rozweselające kompozycje taneczne inspirowane, chociażby, twórczością Piotra Czajkowskiego albo udanym grzybobraniem.
Zobacz: Skoczna Dominika Gwit trzęsie pośladkami po grzybobraniu. Jej koszyczek zachwycił wszystkich
Najnowszy przebojowy układ choreograficzny w wykonaniu Gwit powstał przy okazji niedzielnych wyborów parlamentarnych. Aktorka postanowiła w ten sposób przyłączyć się do apelu dziesiątek celebrytów, którzy motywują obywateli do odwiedzenia w ten pamiętny dzień lokali wyborczych. Zamiast klasycznego selfie spod urny, Dominika postanowiła jednak żartobliwie postraszyć leniuchów. Zagroziła, że każdy, kto nie wypełni swego obywatelskiego obowiązku, będzie zmuszony wziąć udział w jej autorskich zajęciach fitness, co może skończyć się tragicznie.
Idźcie na wybory, bo jak nie, to będziecie musieli zrobić fitness u Domi! A tego nie przeżyjecie! - ostrzegła celebrytka.
Na krótkim nagraniu widzimy, jak Dominika prezentuje dynamiczny układ fitness na scenie spektaklu Szalone Nożyczki. Oprócz groźnych min w wykonaniu celebrytki, warto zauważyć także zgrabne zainkorporowanie słynnego "kręcenia pupą", które fani aktorki znają już z relacji po grzybobraniu.