W kolejnym odcinku Top Model do domu modelek zawitała nowa uczestniczka. Ponieważ Nikola musiała opuścić program, jej miejsce zajęła Kinga Dębska, która odpadła na etapie bootcampu.
Pierwszym zdaniem, które musieli wykonać aspirujący modele, było nagranie wideo na rzecz kampanii społecznej. Dwunastu uczestników zostało podzielonych na trzy grupy. W programie pojawił się nawet Jurek Owsiak i pomógł jednej z grup nakręcić filmik dotyczący hejtu.
Oprócz najsłynniejszego działacza charytatywnego w Polsce, w show wystąpiła też Cleo Ćwiek - modelka zmagająca się z choroba afektywną dwubiegunową. Wyznała, że jedna ze znanych agencji modelingowych nie chciała podpisać z nią kontraktu, bo brała leki na depresję. Filmik, który współtworzyła, dotyczył stygmatyzacji osób z zaburzeniami psychicznymi.
Temat okazał się bliski Ani Jaroszewskiej. Uczestniczka wyznała, że cierpi na depresję i jest w trakcie leczenia psychiatrycznego.
Joanna Krupa i Michał Piróg pomogli podopiecznym nagrać filmik zachęcający do walki o prawa mniejszości oraz o dobro zwierząt.
Kolejnym zadaniem była sesja zdjęciowa, w czasie której uczestnicy musieli wcielić się w najczarniejsze charaktery z filmów z dzieciństwa. Z niewiadomych powodów "pomagał" im w tym Misiek Koterski. Nagroda przeznaczona dla zwycięzcy rozgrywki była bardzo kusząca: zaproszenie na międzynarodową premierę filmu Czarownica 2 z Angeliną Jolie.
Uczestnicy podeszli do wyzwania ambitnie. Klaudia El Dursi zapozowała jako zła macocha z Kopciuszka, a Rafał jako Hades z Herculesa. Najgorzej poradziła sobie Kinga Dębska, która wcieliła się w postać z bajki Zaplątani. Konkurencję wygrała Olga, czego reszta wyraźnie jej zazdrościła. Dawid Woliński zapewnił ją, że zapewni jej kreację na czerwony dywan.
Dla niektórych zadanie okazało się bardzo wyzwalające. Po dniu na planie Klaudia El Dursi opowiedziała domownikom dramatyczną historię o relacji ze swoim ojcem pochodzącym z Libii.
Jak mama była ze mną w ciąży, to mój tata porwał moją siostrę – wyznała modelka. Udało się ją sprowadzić, ale ciężko było. Później nagle się zjawił w moim życiu, jak byłam w liceum. Oświadczył, że w Libii ma dla nas mężów. Chciał nas normalnie sprzedać i to był mój ostatni kontakt z nim – dodała El Dursi.
Najważniejszym zdaniem tygodnia było wystąpienie w krótkich filmikach w klimacie disco. Uczestnicy musieli jak najlepiej zaprezentować ubrania i przyciągnąć uwagę widzów. Na planie pomagały im Natasza Urbańska i Roksana Węgiel. Kandydaci i kandydatki na Top Models zostali sparowani do tej kompetencji. Okazało się, że Klaudia El Dursi musi wystąpić wraz z Kingą, która, delikatnie mówiąc, za nią nie przepada. Zresztą z wzajemnością.
Ja już jestem za stara na takie szopki, ja już się w życiu nawyzywałam, a ona mnie od początku upokarzała – płakała El Dursi przez zdjęciami, paląc papierosa. Finalnie ich filmik wyszedł całkiem przyzwoicie.
Jako nominowanych do opuszczenia programu jury wytypowała Michała Gałę, Rafała i Kingę Dębską. Gdy okazało się, że Michał jest bezpieczny, a pozostała dwójka odpada z show, Gała pytał, czy nie można zmienić decyzji i zaczął płakać.
Ja nie pogodzę się z tą decyzją, bo to przeze mnie. Ja nie chcę, to przeze mnie - mówił do Kingi. W końcu pogodził się z decyzją jury.
Oglądaliście odcinek Top Model?