Mimo zaledwie 21 lat Julka Wróblewska może pochwalić się długim stażem w show biznesie. Niestety, nie idzie za tym obycie w świecie celebrytów, bo młodziutka Wróblewska co i rusz zalicza jakąś wpadkę.
Przytłoczona popularnością i jej konsekwencjami Julia udała się na terapię, podczas której uczy się radzić sobie z problemami. Młoda aktorka postanowiła też zaadoptować fretkę, której nadała imię Luna i założyła konto na Instagramie.
Chłopaka sobie znajdź - napisał jeden z internautów pod zdjęciem z Luną.
Po co w ogóle "szukać", jak ktoś mi się spodoba, to spróbuję coś z tym zrobić - odpowiedziała.
W niedzielę Julka odwiedziła Dzień Dobry TVN, by opowiedzieć o kibicowaniu piłkarzom Barcelony. Na tę okazję założyła mini-sukienkę, która odsłoniła mocno pogryzione nogi Wróblewskiej. Czy to Luna daje się we znaki?
