"Bad boy" Sebastian Fabijański parkuje na zakazie i idzie kupić chleb (ZDJĘCIA)
Celebryta chętnie korzysta ze swojego "gwiazdorskiego" statusu. Lubicie go?
Nie da się ukryć, że kariera Sebastiana Fabijańskiego nabrała tempa po udziale w filmie Pitbull. Niebezpieczne kobiety Patryka Vegi, gdzie wcielił się w rolę psychopatycznego gangstera o pseudonimie "Cukier". Rola motocyklisty zapewniła aktorowi pozytywne recenzje krytyków, co w rezultacie przyczyniło się do kilku angaży w głośnych produkcjach u wziętych reżyserów.
Mimo zapewnień Fabijańskiego, że "gardzi show biznesem" i "nie jest jakimś tworem artystycznopodobnym", aktor dalej gra w filmach, chodzi na ścianki i wciąż chętnie korzysta ze swojego "gwiazdorskiego" statusu. W poniedziałek 32-latek został przyłapany przez paparazzi na gorącym uczynku, gdy jakby nigdy nic zaparkował na zakazie w samym centrum Warszawy, po czym spokojnie wybrał się do pobliskiej piekarni. Po nabyciu pieczywa, Fabijański wolnym krokiem skierował się w stronę swojego czarnego jeepa i odjechał w siną dal.
Zobaczcie zdjęcia:
W poniedziałek Sebastian Fabijański został przyłapany przez paparazzi na gorącym uczynku, gdy jakby nigdy nic zaparkował na zakazie w samym centrum Warszawy.
Celebryta został "zmuszony" do awaryjnego parkowania, ponieważ musiał on natychmiast kupić pieczywo w jednej z pobliskich piekarni.
Tego dnia Fabijański miał na sobie białą bluzę z nadrukiem, do której dobrał spodnie dresowe i jeansową kurtkę. Wisienką na torcie była seledynowa czapka z daszkiem.
W pozostaniu "incognito" Fabijańskiemu pomagały "gwiazdorskie" okulary na nosie.
Po udanych zakupach Fabijański udał się w stronę swojego wielkiego, czarnego jeepa.