Natalia Kukulska od lat mocno strzeże swojego życia prywatnego. Piosenkarka jest co prawda stosunkowo aktywna na Instagramie, jednak dzieli się z fanami jedynie tym, co sama uzna za stosowne pokazać. Jednocześnie na każdym kroku Kukulska stara się pokazywać innym gwiazdom, że będąc sławnym też można żyć jak "zwykli śmiertelnicy".
Niedawno Natalia Kukulska starała się udowodnić światu, że jest przykładną obywatelką. Z tego powodu na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie z głosowania, na które zabrała swoją najmłodszą córkę, Laurę. Teraz piosenkarka podzieliła się z kolei zdjęciem własnoręcznie przygotowanego posiłku, który jej córka zabrała do szkoły.
Catering - od mamusi dla córusi, na cały długi dzień szkoły! Się pochwalę... w kuchni miewam talent - napisała Natalia Kukulska na Instagramie.
Na pochwałę z pewnością zasługuje fakt, że artystka sama gotuje dla córki i nie korzysta z usług firmy cateringowej. Jej zaangażowanie pochwalili też fani, którzy zostawili pod postem wiele miłych komentarzy. Nieco gorzej było z samą zawartością opakowań, bo nie wszystkim spodobały się dania, które przygotowała Kukulska.
"A dzieciaczki mają gdzie je odgrzać? Czy jedzą po prostu na zimno?", "No źle nie wygląda, ale wolałabym sobie zjeść jakąś drożdżówkę, a nie jakieś wynalazki", "Super, tylko krewetki na zimno to raczej niezbyt dobre..." - to tylko niektóre z komentarzy, które pojawiły się pod zdjęciem.