Joanna Krupa przez długie lata związku z Romainem Zago zdawała się skupiać na karierze i nie interesować się zbytnio macierzyństwem. Wszystko zmieniło się, gdy w parku dla psów poznała Douglasa Nunesa i uznała, że dopiero teraz jest w relacji z mężczyną, któremu chce urodzić dziecko. Asia nie ukrywała, że trochę "boi się tego labour", ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
2 listopada celebrytka powitała na świecie długo wyczekiwaną córeczkę, dla której razem z mężem wybrali imię Asha-Leigh. Od tego czasu szczęśliwa mama zalewa swoje konto na Instagramie zdjęciami pociechy, najwyraźniej nie móc nacieszyć się tą radosną chwilą w swoim życiu.
ZOBACZ: TYLKO NA PUDELKU: Joanna Krupa MIESIĄC PO PORODZIE przyleci do Polski? "Ma już kupiony bilet"
W poniedziałek wieczorem gwiazda podzieliła się z internautami kolejnymi zdjęciami ze szpitala. Selfie z córką śpiącą na jej piersi podpisała:
Wybaczcie, ale nie mogę się powstrzymać przed wstawianiem zdjęć mojej małej Ashy-Leigh.
Wybaczacie?