Ósma edycja Top Model to obecnie jeden z tych programów, które budzą wśród widzów ogromne emocje. Nie jest tajemnicą, że od jakiegoś czasu do telewizyjnego show zgłaszają się już nie tylko osoby zainteresowane karierą w modelingu, lecz także aspirujący celebryci. Trudno im się zresztą dziwić, bo udział w programie jest dla nich ogromną szansę na autopromocję i późniejszą "karierę" w mediach.
W ostatnim odcinku Top Model uczestnicy kolejny raz stanęli przed poważnymi wyzwaniami. Jednym z nich była sesja w ekstrawaganckich strojach, z którą niestety nie wszyscy sobie poradzili. Ostatecznie do opuszczenia programu jury nominowało "wstydliwą" Klaudię El Dursi, Michała Gałę i Annę Jaroszewską.
Przypomnijmy: "Top Model": Małgorzata Kożuchowska chwali Klaudię El Dursi: "Wyglądasz jak Rihanna, TYLKO ŁADNIEJSZA"
Ku zaskoczeniu niektórych w telewizyjnym show pozostała właśnie "skromna" krawcowa. Pozostała dwójka musiała porzucić marzenia o wyjeździe na Fashion Week i ze łzami w oczach pożegnali się z programem. Michał Piróg ponownie zrezygnował z "przywrócenia" żadnego z nich do programu.
Taka decyzja jury wzbudziła ogromne emocje w mediach społecznościowych. Nie jest tajemnicą, że Jaroszewska dla wielu była faworytką do najlepszej trójki w tej edycji show, a Michał Gała wzbudzał wśród widzów sporą sympatię. Z tego powodu w sieci porządnie zawrzało.
"W sprawiedliwym programie Ania by pojechała, ma najbardziej high fashion urodę ze wszystkich", "Najgorsza decyzja w programie - Ania miała bardzo oryginalną urodę i z pewnością nadawałaby się na Fashion Week", "Ania była nietuzinkowa, powinna jechać zamiast Klaudii", "Kolejna żenująca ustawka..." - to tylko niektóre ze wpisów, które pojawiły się pod informacją o tym, kto opuścił program.