Finał ósmej edycji programu Top Model zbliża się juz wielkimi krokami. W miniony poniedziałek widzowie moglii śledzić poczynania uczestników podczas castingów na tureckim Fashion Weeku. Angaż do aż pięciu pokazów dostała Sandra, drugie miejsce i cztery pokazy zgarnęła Olga, na trzecim miejscu znalazł się Staszek, który pójdzie w pokazach u dwóch projektantów. Najgorzej poszło natomiast Klaudii El Dursi, której podczas castingów zarzucano zbyt banalną urodę, Kindze ze względu na niski wzrost oraz "szerokie biodra", a także Dawidowi. To jednak nie był jeszcze koniec rywalizacji.
Później tradycyjnie przyszedł czas na sesję zdjęciową. Zadanie nie było proste, gdyż uczestnicy musieli pozować na ruchliwej ulicy w dość nietypowych stylizacjach. Zwyciężczyznią ponownie okazała się Sandra, która wyrasta powoli na faworytkę ósmej edycji show, co powoduje wzrost napięcia między pozostałymi uczestnikami. Najgorzej po raz kolejny poszło Klaudii oraz Kindze. Jury zarzuciło dziewczynom brak zaaganżowania i energii na castingach. Warto w tym miejscu dodać, że ze względu na ciążę do Stambułu nie poleciała w trakcie nagrań programu Joanna Krupa. Jej miejsce na stołku jurorskim zajął Michał Piróg, który ku zaskoczeniu widzów wychwalał El Dursi. Efektem burzliwych obrad był dla wielu zaskakujący werdykt. Z programem Top Model pożegnać musiała się Kinga Wawrzyniak.
Opinie widzów są w tym temacie dość podzielone. Jedni twierdzą, iż była to w pełni dobra decyzja, gdyż aspirująca modelka w żadnym stopniu nie wykazała się podczas Fashion Weeku. Drudzy natomiast nie potrafią zrozumieć werdyktu jury i zwracają uwagę na fakt, że Kinga wcześniej ani razu nie była nawet zagrożona. Co więcej, nietrudno też zauważyć licznych komentarzy dotyczących faworyzowania przez Michała Piróga jej rywalki, Klaudii El Dursi, który jako jedyny zachwycał się zdjęciem krawcowej z Bydgoszczy. Pojawiają się głosy, iż jeśli w Stambule byłaby Joanna Krupa i to ona miała w tej sprawie decydujący głos, werdykt mógłby być zupełnie inny. Fani zastanawiają się także, kiedy Piróg zdecyduje się wykorzystać swoją "moc", by uratować jednego z uczestików przed eliminacją z programu. Większość nie ma wątpliwości, że wydarzy się to w momencie, kiedy z Top Model miałaby się pożegnać... Klaudia El Dursi.
El Dursi tak bardzo pchana na siłę, że już nie da się oglądać.
Ustawka! Mamuśka ma znajomości, to ciągnie dalej, ale modelka z niej żadna.
Kinga przynajmniej się starała na castingach, Klaudia dostała lepszę kreację po to, żeby wygrać zdjęcie, jak dla mnie jest na siłę pchana dalej w tym programie i już w tamtym odcinku powinna odpaść.
Ale jak się tej El Dursi noga podwinie, to ją Piróg odratuje, bo za nią jest - brzmią komentarze internautów.
Również uważacie, że ktoś tutaj jest szczególnie promowany na nową "gwiazdę" polskiego modelingu?