Kilka dni temu odbył się pokaz ubrań Natalii Jaroszewskiej. Na imprezę przyszło kilka znanych osób, między innimi Ania Bosak. Jej strój od razu zwrócił naszą uwagę. Pomyślcie - na dworze było jakieś minus trzy stopnie. Przebierała się na miejscu, za jakąś kotarą, czy marzła na zewnątrz, czekając na taksówkę (z taniej korporacji)?
To się nazywa poświęcenie. Pudelek docenia.