Trwa ładowanie...
Przejdź na

O czym będzie książka Hani?

1336
Podziel się:

Biografia? Czy atak na TVP? Lis nie zapomniał o prezydenturze...

O czym będzie książka Hani?

Obrończyni standardów etycznych (ha ha!) w Telewizji Polskiej, Hania Lis, przymierza się do napisania książki. Podobnie jak Kinga Rusin chce podzielić się z fanami przemyśleniami, których nie sposób zawrzeć w 6-stronicowym wywiadzie dla Gali. Nie chodzi oczywiście o porady kulinarne czy bajki dla dzieci - prezenterka chce wytoczyć ciężką artylerię i popełnić dzieło o kulisach swojej pracy w TVP.

Nie zaprzeczam ani nie potwierdzam informacji o planach związanych z napisaniem przeze mnie książki o mojej pracy w TVP... - mówi Lisica tygodnikowi Wprost Light. Na pewno nie porzucę dziennikarstwa, ale być może będzie ono miało inny wymiar niż dotychczas, o czym nie chcę teraz mówić.

Tym samym Hania idzie w ślady swojego ambitnego męża, który również ma na koncie kilka mocno politykujących pozycji - chociażby Co z tą Polską?, która miała utorować mu drogę do prezydentury czy Polska, głupcze!.

Co ciekawe, informatorzy tygodnika sugerują, że Hania być może skusi się na napisanie swojej... biografii. To byłby niezły pomysł. Jako aspirująca przyszła pierwsza dama (nie łudźcie się, że Lis porzucił prezydenckie ambicje) powinna próbować docierać do serc wyborców. Chętnie zresztą kupimy tę pozycję i poczytamy w toalecie (bez złośliwości, to może być akurat całkiem ciekawe).

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1336)
gość
15 lat temu
piękna z nich para
gość
15 lat temu
Kinga chciała Lisa - Hnka też Kinga urodziła dwie córki - Hanka też Kinga pisze książkę - Hanka też Hanka to papuga, która wzoryje się niudolnie na Kindze, ale nie ani Kingi urody, ani pracowitości, ani zaradno.ści, ani mądrości. Z Hanki to taki trujący bluszcz, bez ofiary sama nie dałaby sobie rady! Niezaradna życiowo manipulatorka, która jedzie na plecach rodziców, kochnków, mężów, a kiedyś pewnie i córek, jak się dadzą!
gość
15 lat temu
Hmmm, więc Rusin i Lis nigdy nie były przyjaciółkami? Zatem dlaczego Hanka była świadkową na ślubie Kingi? która kobieta wybiera na świadkową obcą sobie osobę???
gość
15 lat temu
gość
15 lat temu
UŚMIAŁAM SIĘ DOBRE!!
Najnowsze komentarze (1336)
gość
15 lat temu
TA, KTÓRA NIE MA KOGO WYBRAĆ, BO NIE NIKOGO NIE MA.
gość
15 lat temu
Hmmm, więc Rusin i Lis nigdy nie były przyjaciółkami? Zatem dlaczego Hanka była świadkową na ślubie Kingi? która kobieta wybiera na świadkową obcą sobie osobę???
gość
15 lat temu
gość
15 lat temu
gość
15 lat temu
gość
15 lat temu
PIĘKNA LISICA!!!!
gość
15 lat temu
WREDNA LISICA!!!
gość
15 lat temu
Kinga Rusin nie była przyjaciółką Kedaj-smotunowicz, i nie była też zoną Lisa! A kedajowa ma przyjaciółek na pęczki! Zakłamana komusza "k*****a", sama wierzy w te wszystkie kłamstwa, tak bardzo chce by były prawdą!
gość
15 lat temu
NIGDY NIE BYŁA NICZYJĄ MATKĄ CHRZESTNĄ!!!!!PRZYJACIÓŁEK MA DUŻO, TAKICH, KTÓRE SĄ PRZY NIEJ I JĄ WSPIERAJĄ W TRUDNYCH CHWILACH. pANI RUSIN NIGDY WŚRÓD NICH NIE BYŁA.SKOŃCZCIE JUŻ Z TYM ŁZAWYM OPOWIADANIEM, KTÓRE CIĄGLE POWRACA, BO SIĘ DOBRZE SPRZEDAJE.
gość
15 lat temu
o tym jak sie odbija mężów swoich koleżanek!!! i jak ją wywalili niewinnie z tv!!!
gość
15 lat temu
nie o tv
gość
15 lat temu
gość
15 lat temu
TWOJA PRAWDA TO GÓWNOPRAWDA.NP PANI LIS NIGDY NIE BYŁA NICZYJĄ MATKĄ CHRZESTNĄ. Z CAŁĄ RESZTĄ OPOWIESCI O NIE JA PUDLU JEST TAK SAMO.JESTESCIE OSZCZERCAMI I KŁAMCAMI.ALE SKOŃCZYCIE TAK SAMO JAK DZIENNIK, KTÓRY DRWIŁ Z LISA. A TERAZ CO? GDYBY LIS ZOSTAŁ NACZELNYM, DZIENNIKA, TO BY GO Z OPRESJI WYCIĄGNĄL ZA USZY. A TERAZ TO SIĘ ŚMIEJCIE SAMI Z SIEBIE PANOWIE I PANIE Z DZIENNIKA.TAK KOŃCZĄ WROGOWIE LISÓW!!!!
gość
15 lat temu
prawda
...
Następna strona