Miley Cyrus bardzo chce zerwać z wizerunkiem, który zapewnił jej międzynarodowy sukces. Wzór niewinności i cnót, który prezentowała w serialu _**Hannah Montana**_, przypadł do gustu dość konserwatywnemu amerykańskiemu społeczeństwu, które chętnie widziało nastolatkę w roli idolki ich dzieci. Jednak konsekwentne burzenie tego obrazu idzie Miley coraz lepiej - pomijając rozstanie się z Disneyem, 17-latka postanowiła również pokazać całemu światu, jak bardzo jest dorosła (zobacz: "Nie próbuję być zdzirą!")
Kilka dni temu paparazzi "przyłapali" Cyrus z jej (jeszcze?) chłopakiem, Liamem Hemsworthem i zauważyli nowy tatuaż w... uchu. Dziewczyna zafundowała sobie w tym mocno widocznym miejscu prosty napis "LOVE".
Co myślicie o takim miejscu na tatuaż?