Jola Rutowicz porzuciła niedawno najbardziej modny kolor tego sezonu – różowy. Zaczął być modny, więc przestała go nosić - to logiczne. Na imprezach pojawia się w "wyszukanych" kreacjach, stonowanym jak na siebie makijażu i z krótszymi tipsami. Również po ciemnej opaleniźnie nie ma już śladu.
Podczas otwarcia PK Fashion Showroom Jolanta z zaangażowaniem pozowała fotoreporterom na chodniku. Dała się również sfotografować podczas przebierania ciuszków. Zaprezentowała się w opinającej sukience w wężowy wzorek oraz dobranych do niej szpilkach.
"Wężowa" Jola... Kupujecie to?
