Obserwując namiętne, czułe i pozowane fotoreporterom pożegnanie Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza, można było się spodziewać, że aktorka wylatuje do Stanów Zjednoczonych na rok albo dłużej. Ale nie, niespełna tydzień po wylocie Urbańska wróciła do Polski. Na lotnisku po raz kolejny nie zabrakło paparazzi.
Natasza wylądowała w Warszawie wczoraj późnym wieczorem. Na lotnisku przywitał ją mąż i kilkoro znajomych. Jedno nas zastanawia. Dlaczego ich powitanie było nagrywane na wideo...? A może nic nie powinno nas już zaskakiwać? To w końcu ludzie żyjący publicznie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.