Bank Millenium uznał, że wizerunek Kasi Kowalskiej oraz jej utwór Twój czas idealnie nadają się do kampanii reklamowej kredytów hipotecznych. Za siedzenie na kanapie i zgodę na wykorzystanie cytatu ze swojej piosenki Kowalska dostała aż 450 tysięcy złotych. Podobno negocjacje ciągnęły się długo i były trudne.
Powodem była niechęć piosenkarki do firmowania swoją twarzą jakiejkolwiek reklamy. Bank Millenium oraz twórcy kampanii reklamowej, agencja reklamowa Mather Communications i dom mediowy Initiative Warszawa byli jednak przekonani, że to najlepszy wybór, więc użyli niezawodnego argumentu. Kwota sięgająca niemal pół miliona okazała się przekonująca.
Myślicie, że okaże się przekonująca dla klientów?