Tyle zapłacą jej organizatorzy Gali KSW za wykonanie polskiego hymnu. Edyta słynie z oryginalnych aranżacji tego utworu, ale niedawna Gala KSW wykazała, że ma poważną konkurencję w osobie Mateusza Krautwursta, którego wykonanie hymnu amerykańskiego przed walką Pudziana też ma szanse przejść do historii.
Współorganizator gali, były chłopak Edyty Herbuś, Maciej Kawulski uznał, że szkoda byłoby zmarnować takie talenty i zaprosił obywoje muzyków na kolejną serię walk, planowaną na początek przyszłego roku (zobacz: Górniak ZNÓW ZAŚPIEWA HYMN?).
Edyta i Mateusz zaśpiewaja prawdopodobnie w duecie. Ich wynagrodzenia oczywiście znacznie się od siebie różnią. Jak donosi Super Express, Edzia została zwabiona obietnicą 40 tysięcy za 3 minuty występu, a Mateusz będzie musiał zadowolić się skromnymi 5 tysiącami. To zrozumiałe, w końcu to nie on śpiewał w Korei.
Jak oceniacie ten pomysł w skali od 0 do 10?
