Wiecie co, Polska jest porazająca! Media ustawiają nam gwiazdy, lansują bylejakosc, jadą po polakach, którzy próbują swych sił na zachodzi, a chełpią sie tylko tymi, którzy odnieśli spoektakularny sukces, ale też nie wszystkimi. Rubik jest juz tak przereklamowan i tak jej pełno, ze boję sie otworzyc lodówkę. Ktos leczy swoje kompleksy traktując sukcesy polaków wybiórczo, bo o Małgosi Beli zaczynają przebąkiwać dopiero teraz, a ona świeciła za szczycie juz w czasach kiedy Rubik wychadzała ścieżki na castingach. Była twarza największych firm, ma swietne role w filmach i wciąz jest w czołówce. Takich dziwczyn jest wiecej. Iza Miko, co prawda nie lata po wybiegach, ale nawet nie znając jej dorobku, jej ról jadą po niej jak po starej kobyle. A dziewczyna nie siedzi przed kompem i nie bawi sie w anonimowego krytyka ziejącego nienawiscią, tylko próbuje cos w życiu osiągnąć. czy jej sie uda czy nie, niewiadomo, ale próbuje, działa, a nie siedzi i czeka na cud. Ja wróżę jej sukces! Dlaczego piszecie o jej sukience a nie o ostatnim filmie, w którym grała główną rolę u boku Vala Kilmera. Jakoś po tych wszystkich krytylach Miko, a wcześmiej wynoszeniem pod niebiosa Skorupko, czy innych gwiazdek, które okazały sie mocno na wyrost, nie mogłam sie za film zabrać. Jakos sama uległam głupiemu trendowi i nie widziałam w niej potencjału na ciekawą postać, moze przez jej zdeklarowaną urodę, a moze przez własną głupotę. Miko była świetna!!! Powinny piać o tym wszystkie media, bo na to zasłużyła. Gra tak, ze za chwile nie ma Miko, tylko postać z filmu. Brawo Iza, a media do śmieci.