W ubiegłym tygodniu podczas Warsaw Fashion Street odbyła się akcja Adoptuj Nie Kupuj, na którą zaproszono gwiazdy znane z angażowania się w pomoc zwierzętom. Na wybiegu pojawiły się Natalia Lesz, Kasia Klich, Anita Sokołowska i Karolina Nowakowska, które prezentowały psy ze schroniska. W ten sposób zachęcały do adopcji czworonogów. Jak pisaliśmy, Karolina Korwin-Piotrowska skrytykowała formułę akcji, a gwiazdy, które wzięły w niej udział, oskarżyła o "głupie lansowanie się pseudo gwiazdek kosztem żywych stworzeń".
Na zarzuty prowadzącej program Magiel postanowiła odpowiedzieć uczestniczka pokazu, Kasia Klich. Piosenkarka napisała na swoim profilu na Facebooku:
Moi drodzy, gdybyście jeszcze o tym nie wiedzieli, to jestem jedną z pseudo gwiazd lansujących się kosztem żywych stworzeń. Niestety obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, to za chwilę nikt nie będzie chciał brać udziału w akcjach charytatywnych z obawy że zostanie posądzony o lans. Oddasz szpik - lansujesz się, jak oddasz nerkę, to oczywiście dla lansu, zagrasz w szpitalu na onkologii dziecięcej - lans, będziesz chciał pomóc bezdomnym zwierzętom - lans. Wyjdziesz z własnym dzieckiem na pokazie mody dziecięcej, a dzięki temu pieniądze od sponsorów trafią do potrzebujących - od najmłodszych lat lansujesz dziecko... Smutne i przerażające...
Po czyjej Wy jesteście stronie? Zgadzacie się z Korwin-Piotrowską czy z Klich?
