Jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania sportsmenek w "roboczych" strojach. Chyba dlatego potrafią nas tak bardzo zaskoczyć na oficjalnych galach. Niejeden mężczyzna obrócił się za Marią Szarapową, gdy ta przeszła po czerwonym dywanie podczas przyznania nagród ESPY wręczanych przez amerykańską telewizyjną stację sportową ESPN.
- najlepsza tenisistka świata ubrała się na tę okazję w ozdabianą piórami kreację z najnowszej kolekcji Alexander McQueen. Również dodatki pochodziły z tego domy mody. 24-latka wybrała sławną już torebkę z zamknięciem w kształcie czaszki oraz pięknie zdobione szpilki. Na czerwonym dywanie wyglądała lepiej niż niejedna gwiazda kina, czy muzyki.
Podoba Wam się?
