Trwa ładowanie...
Przejdź na

Piesiewicz przerywa milczenie! "JESTEM UCZCIWY! W D... TO MAM!"

756
Podziel się:

"Nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś w takiej sytuacji jak ja, wziął kałacha i by ich po prostu rozpier..." Szantażowany senator zapewnia, że się nie podda. Trzymacie za niego kciuki?

Piesiewicz przerywa milczenie! "JESTEM UCZCIWY! W D... TO MAM!"

W nowym Wproście ukazał się długo oczekiwany wywiad z senatorem Krzysztofem Piesiewiczem. Jak zapewne pamiętacie, jego karierę przerwał jeden z najgłośniejszych obyczajowych skandali III RP. Piesiewicz został nagrany przez dwie szantażystki, gdy wciągał nosem biały proszek ubrany w sukienkę. Jak przyznał również w rozmowie z Super Expressem, na imprezie "był sztuczny penis".

Materiał wideo i zdjęcia opublikowane przez Super Express wstrząsnęły w 2009 roku światem mediów i polityki. Sam Piesiewicz bardzo długo milczał. Dopiero dziś, gdy proces jego szantażystów zmierza ku końcowi, postanowił opowiedzieć swoją wersję wydarzeń Tomaszowi Lisowi. Opisuje, jak poznał "Joannę D." pod hotelem Marriott (twierdzi, że nie wyglądała na prostytutkę), jak kolejni ludzie wyłudzali od niego pieniądze, a w końcu zaczęli szantażować, jak wplątał się w znajomość z jakimś podejrzanym człowiekiem, który obiecywał, że "może zatrzymać" publikację kompromitujących go materiałów. Senator podtrzymuje również swoją wersję, że "nie posiadał i nie brał żadnych narkotyków". Z tego chyba najtrudniej będzie mu się wybronić chcąc zachować powagę.

Piesiewicz deklaruje, że będzie kandydował w następnych wyobrach, żeby pokazać, że nie uległ szantażystom.

- Czy będzie pan startował w wyborach?

- Pytanie jest inne: czy można poddać się takiej podłości? - Jak pan odpowiada na to pytanie? - Decyzja o startowaniu wymaga ode mnie odwagi. Ale myślę, że to jest w jakimś sensie konieczność. - Nie boi się pan ataków w czasie kampanii wyborczej? - Na żadne ataki nie będę odpowiadał. To wyborcy zdecydują. Ludzie doskonale wiedzą, pomimo tego incydentu, że ich nigdy nie zawiodłem. (...) Jeden bardzo zacny człowiek pytał mnie, czy będę kandydował. Ja mówię: "Chyba muszę". A on: "Przecież, ku..., oni cię zniszczą". Kto to są "oni"? Nikomu nie zrobiłem krzywdy, jestem uczciwym człowiekiem. W d... to mam. Trzymacie kciuki za to, żeby udało mu się wyjść z tej okropnej historii z honorem? My tak. Na pewno nie warto życzyć mu źle. Jak mógłby jeszcze bardziej zapłacić za to, co zrobił, albo - jak twierdzi - czego nie zrobił? W rozmowie z Lisem wspomina, że w czasie, gdy był szantażowany, był w dole psychicznym, mieszkał poza domem i nie miał kontaktu z najbliższą rodziną.

W wywiadzie padają też bardzo mocne słowa. Senator wypowiada je, wspominając wsparcie, jakiego udzielali mu różni ludzie:

"Pan Kiełbasa" z mojego bazarku powiedział do mnie tak: "Panie Piesiewicz, przecież wiadomo, że przebierają w sukienkę, żeby z kogoś małpę zrobić." Muszę powiedzieć, co zrobił wtedy adp Józef Życiński. W najmroczniejszym okresie tej afery prowadził korespondencję e-mailową z moją córką. Prosta rzecz, ale wielka. Pisał do niej cały czas. Takie rzeczy mnie rozkładają, a nie jacyś tam bandyci... Nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś w takiej sytuacji jak ja, wziął kałacha i by ich po prostu rozpie...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(756)
gość
13 lat temu
d****a, ktora go szantazowala powinna trafic za kraty...tym sie zajmijcie, a dorosly czlowiek za wlasne pieniadze moze wciagac, co mu sie podoba, ubrany w spodnie lub w sukienke
gość
13 lat temu
On chce immunitet bo inaczej do paki.Za błędy trzeba płacić.
gość
13 lat temu
;wyłudzali pieniądze"....żałosne, ktoś "NIEWINNY" płaci szantażyście 400 (CZTERYSTA!!!) TYS. ZŁOTYCH ZA nic - za NIEWINNOŚĆ!!!!!!!! WSTYD, NIECH TEN CZŁOWIEK SPADA!!!!!!!
gość
13 lat temu
POWINNIEN ZASIASC NA LAWIE OSKARZONYCH,PRZESZLOSC NIE MA TUTAJ ZADNEGO ZNACZENIA,UTULONY W ZALU NIECH PISZE PAMIETNIKI!!!A NIE PCHA SIE DO SENATU,DNO.
gość
13 lat temu
panie Piesiewicz milczenie jest złotem.
Najnowsze komentarze (756)
gość
10 lat temu
ja na Pana zagłosuję!!!!!!
gość
13 lat temu
gość
13 lat temu
Wspaniały,mądry człowiek.Czy on komuś zrobił krzywdę?Każdy ma bardziej czy mniej mroczny epizod w swojej przeszłości .Jaki on ma wspaniały dorobek.Jaka szkoda gdyby zaszył się w niebyt.Życzę mu szczęścia.
gość
13 lat temu
Wszystko jest dla ludzi .
gość
13 lat temu
Tak trzymaj ! Brawo
:D
13 lat temu
Niech startuje i legalizuje dragi a najlepiej zioło :D
gość
13 lat temu
a te Panie co stoją pod Mariottem to są SIOSTRY MIŁOSIERDZIA, które pomagają w nagłej potrzebie powszechnie szanowanym dżentelmenom takim jak Pan Senator Piesiewicz!!! To nie są żadne prostetutki proszę Państwa!!! To porządne kobiety, które w potrzebie to nawet działkę koki, sukienkę i swoje stringi pożyczą!!! Takie są miłosierne!!! pozbawiony mózgu wielbiciel PO
gość
13 lat temu
odwalcie się od niego oszołomy!!! Pan Senator Piesiewicz jest jest jednym z najbardziej odpowiedzialnych polityków w naszym kraju!!! Przecież to kryształowy człowiek!!! Kto nie wciągał koki niech pierwszy rzuci w niego sztucznym penisem Palikota!!!
gość
13 lat temu
co ten gosciu bredzi??? ja bym sie po calej aferze spalil ze wstydu, ze mysle fiutem a nie glowa... na pewno nie pchal bym sie znowu do polityki po takiej kompromitacji. kto zaufa takiemu gosciowi co byle k**w... moze go owinac sobie wokol palca i kazac mu tanczyc w sukienkach??? to ma byc polityk z klasa??? zenada...
gość
13 lat temu
geba pełna wypchana prawicowymi prawdami ,ale jak przycchodzi co do czego to prawdy te tycza sie innych a nie jego P******y o******k .
gość
13 lat temu
To głupie.Skoro ktoś lubi się przebierać i wciągać kokę,niech nie zgrywa autorytetu moralnego.Po prostu.Mógł powiedzieć,że lubi takie zabawy,a nie zgrywać ofiarę.Gdyby nie czuł się winny,to by nie płacił.
gość
13 lat temu
czekamy na baner,Piesiewicz w sukience,murowany kandydat na senatoraRP,POLSKO RATUNKU!!!!
gość
13 lat temu
czekamy na baner,Piesiewicz w sukience,murowany kandydat na senatoraRP,POLSKO RATUNKU!!!!
gość
13 lat temu
NIECH WYWIESI BILBORD UBRANY W SUKNIE ,Z NAPISEM JESTEM NORMALNY,KANDYDUJE DO SENATU!!!!
...
Następna strona