Od lat wszyscy jej powtarzają, że nie rozwinie się jako aktorka, dopóki będzie pozostawała na bezpiecznej posadzie w kierowanym przez męża warszawskim Teatrze Buffo. Wydawało się, że ona sama też to wreszcie pojęła. Zobacz: Urbańska odejdzie z Buffo?
Widocznie jednak zakakujaca decyzja producentów _**Tańca z gwiazdami**_, którzy zdecydowali się zaangażować do 13. edycji pakiet Józefowicz - Urbańska, ugruntowała Nataszę w przekonaniu, że jednak warto trzymać się męża.
_**Nigdy w zyciu nie zostawię Janusza**_ - deklaruje w dzisiejszym Super Expressie. Nie odejdę z tego cudownego teatru. Tam się wszystkiego nauczyłam, więc czemu miałabym go opuszczać?
W tej sytuacji zastąpienie jej na stanowisku gwiazdy Buffo przez Katarzynę Zielińską, jest już, zdaje się, nieaktualne.
Kasi życzę wszystkiego najlepszego - mówi z wrodzonym wdziękiem Józefowicz. Mamy nowe projekty, więc może coś się kiedyś dla niej znajdzie. Natomiast jeśli Natasza nadal będzie na to zasługiwać, to wciąż będzie gwiazdą Buffo. Ale jeśli otrzyma jakieś nowe propozycje to na pewno z nich skorzysta. Nie będę miał nic przeciwko temu, wręcz przeciwnie, będę ją do tego namawiał.
I jak tu wierzyć w równe szanse w branży rozrywkowej? :)