Michał Szpak ma już za sobą pierwszy występ w Tańcu z gwiazdami. Przedstawiono go jako "wokalistę, gwiazdę X Factora", jednak jego sceniczny wizerunek nie do końca przekonał jurorów, szczególnie Iwonę Pavlović, która stwierdziła, że podczas tańca trudno odróżnić go od kobiety i nie wie, czy jej się to podoba.
Mimo wszystko jednak Szpak nie boi się ocen jurorów czy krytyki, jaka może na niego spaść w związku z udziałem w programie rozrywkowym.
Nie boję się tego, że ludzie będą o mnie myśleli jako o celebrycie, a nie artyście - mówi w rozmowie z Faktem. Poza tym przedstawiają mnie jako wokalistę, w związku z tym czego chcieć więcej. To jest moje życie i niech ludzie, którym to nie pasuje, wsadzą nos w swoje sprawy**.**
Trzeba jednak przyznać, że szlifowanie parkietu w Tzg nie było raczej tym, czego chcieliby dla niego ci, którzy w talent wokalny Szpaka wierzą. Trudno spodziewać się, że Kuba Wojewódzki jest zadowolony z takiego wyboru swojego podopiecznego. Zresztą, koniec kariery Michała wieszczył niedawno jego największy wróg... Zobacz: Kozyra: "KONIEC KARIERY Szpaka już nastąpił"
