Moda na powroty do pracy błyskawicznie po porodzie trwa. Rekord ciągle należy do Magdy Mołek, która na planie Dzień Dobry TVN pojawiła się zaledwie w 2 tygodnie po urodzeniu synka, jednak wątpliwe wydaje się, by zdołała zachować "koszulkę lidera". Do porodu szykują się bowiem właśnie Anna Mucha i Katarzyna Glinka. Obie zapowiadają, że nie planują dłuższej przerwy w pracy.
Jak donosi Fakt, Glinka ustaliła już z producentami serialu Barwy szczęścia że w zamian za stawienie się na planie zaraz po porodzie,będzie mogła zabierać synka do pracy. Ekipa przygotuje dla niej kącik ze stolikiem do przewijania, fotelem do karmienia oraz zapas pampersów.