Trwa ładowanie...
Przejdź na

Jarosińska: "Alkohol zniszczył mi ojca!"

383
Podziel się:

"Woli ode mnie butelkę."

Jarosińska: "Alkohol zniszczył mi ojca!"

Jak poinformowała miesiąc temu telewizja Silesia, ojciec celebrytki Moniki Jarosińskiej jest bezdomny i mieszka w samochodzie (zobacz: *Jarosińska o ojcu: "SPRZEDAŁ MOJE RZECZY! Pamiątki wylądowały na śmietniku")
*
. Jak utrzymują pracownicy będzińskiego MOPS-u, wielokrotnie odrzucał on zaoferowaną mu pomoc. To samo twierdzi jego córka, która najwyraźniej odczuwa potrzebę, by się wytłumaczyć się w tabloidach z tej przykrej sprawy.

Mój ojciec był fantastycznym człowiekiem, zanim alkohol nie zaczął go niszczyć - wspomina w rozmowie z Twoim Imperium Jarosińska. To on zaszczepił we mnie miłość do muzyki, literatury i sztuki. To on kupował mi gazety, płyty i książki, a potem kibicował mojej karierze. Niestety, nałóg zespuł nasze relacje. Od lat mam słaby kontakt z tatą. Mogę tylko patrzeć, jak sie stacza, bo moją pomoc odrzuca. Wiele razy woziłam go do szpitala na odwyk. Ale za każdym razem miał do mnie pretensje i uciekał stamtąd.

Monika zapewnia, że kiedy tylko dowiedziała się, że ojciec wylądował na bruku, pojechała do niego wraz z narzeczonym, Pawłem Korzeniewskim:

Chciałam się pogodzić z ojcem, zaproponować mu wspólne spędzenie świąt. Chciałam też spróbowac kolejny raz namówić go na leczenie. Niestety nie znalazłam go. Jego dawni sąsiedzi nie wiedzieli, gdzie jest, podobnie jak jego kompani od kieliszka. Ktoś słyszał, że jacyś dobrzy ludzie pomogli mojemu tacie wynająć mieszkanie gdzieś w centrum Będzina. Zobaczymy ile czasu tam wytrzyma, czy zdoła go nie zadłużyć i uporać się z piciem. Przykro mi tylko, że ojciec opowiada na mój temat bzdury. On zawsze był i jest dla mnie ważny. Zawsze chciałam i wciąż chcę mu pomóc. Niestety on wciąż woli ode mnie butelkę.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(383)
gość
12 lat temu
Tatuś jest dorosły Pani Moniko.Pani ma swoje życie.
gość
12 lat temu
Dziewczyno nie zrobisz z alkoholika abstynenta na sile.Tato sam musi chciec dac sobie pomoc.
gość
12 lat temu
Co za bzdury piszesz? Nie wolno tak postepowac z alkoholikiem.
gość
12 lat temu
Kochani, to nie jest takie proste... nałóg to nałóg, musiałaby go ubezwłasnowolnić żeby kazać mu się leczyć... takie jest polskie prawo. większość uzależnionych nie zgadza się, bo nałóg jest silniejszy. ot co...
gość
12 lat temu
Ja ci zycze dlugiego picia jak ci smakuje i sluzy.Widac sie dobrze bawisz tematem.
Najnowsze komentarze (383)
gość
9 lat temu
A grecki?
gość
9 lat temu
Niemiecki, rosyjski??!! Nie wiem kto układał tę tabelę, ale musi znać tylko swój własny język
gość
12 lat temu
SOPOCKA PRZESZŁOŚĆ
gość
12 lat temu
SOPOCKA PRZESZŁOŚĆ
gość
12 lat temu
wiem co to znaczy bo mam ojca alkoholika dla niego liczy sie tylko picie,potrafi rodzine okraść byle sie tylko napić!!!
gość
12 lat temu
Wspolczuje jej, to bardzo ciezko miec kogos takiego w rodzinie i ktos kto nie mial z kims takim do czynienia to nie wie jak jest takim osobom ciezko.
gość
12 lat temu
chyba wykapany
a
12 lat temu
oj co wy piszecie-horror
ai
12 lat temu
tak czytam niektóre wypowiedzi i cóż tylko wam życzyć żeby Was też to spotkało wtedy poznacie jak to jest !!!!!
gość
12 lat temu
dajcie kobiecie spokój co ona jest winna ze tatuś pije
gość
12 lat temu
a ja bym nie wzieła do domu alkoholika to nie melina
gość
12 lat temu
też bym bym wybrał butelkę zamiast tej baby..uffffff
gość
12 lat temu
smutne. Takie historie są niestety częste, może być tzw. "dobra rodzina", porządni ludzie a ten nałóg niszczy człowieka i przy okazji bliskich, którzy mimo starań często są bezsilni. Cóż... byle jak najmniej takich przypadków. No i powodzenia...
gość
12 lat temu
Niektórzy alkoholicy często próbują robić dorosłym dzieciom na złość... w nikczemny sposób postępują w stosunku do swej rodziny, udając "pokrzywdzonych"... a jak im się chce chlać to rodzinę maja w d...e
...
Następna strona