Długo udało jej się to ukryć. Zaledwie dwa tygodnie temu Sonia Bohosiewicz zjawiła się z widocznym ciążowym brzuszkiem na premierze nowego polskiego filmu, Róża. Gdy zdała sobie sprawę, że wzbudza niemałą sensację, zaczęła się zasłaniać torebką.
Już dwa dni później w prasie pojawiła się informacja, że aktorka jest w 4. miesiącu ciąży. Co innego donoszą jednak inne media. Według Party, Bohosiewicz ma termin wyznaczony już na połowę marca... Wychodzi więc na to, że jest w niemal ósmym miesiącu ciąży. Mimo że nie chce tego komentować, wszystko wskazuje na to, że będzie miała córeczkę.
Czy to możliwe, żeby udało się jej ukryć to aż tak długo?