Trwa ładowanie...
Przejdź na

Rozstaną się z powodu byłego męża?

523
Podziel się:

Nie chce jej pozwolić mieszkać w Polsce. Chyba nie dogadali paru spraw przed szybkim ślubem...

Rozstaną się z powodu byłego męża?

Piotr Adamczyk poślubił Katarzynę "Kate Rozz" Gwizdałę tak pospiesznie, że najwyraźniej nie zdążył przedyskutować z nią paru istotnych spraw. Na przykład tego, gdzie zamieszkają po ślubie. Aktor zakładał bowiem, że wprowadzą się do jego domu w podwarszawskiej Magdalence, który kupił kilka lat temu. Kłopot w tym, że na to nie chce się zgodzić były mąż Gwizdały, mieszkający w Paryżu Jean Manuel Rozan. Okazuje się, że ma w tej sprawie całkiem sporo do powiedzenia, gdyż Katarzyna dzieli się z nim opieką nad ich wspólną córką Mią. Rozan zaś nie wyobraża sobie, by nie mógł widywać się z nią tak często jak dotąd. Z kolei dla Gwizdały pozostawienie córki w Paryżu jest nie do przyjęcia. Dlatego na razie małżonkowie nie widują się zbyt często.

Piotr nie chce na stałe wyjeżdżać do Francji, a jego żona ciągle tam lata, bo w Paryżu uczy się jej córka - mówi w rozmowie z tygodnikiem Na żywo znajomy pary.

Wygląda na to, że Adamczyk jest jednak dobrej myśli. Uznał, że liczący 160 m2 dom w Magdalence jest za mały dla czteroosobowej rodziny, która być może wkrótce się powiększy, więc wystawił go na sprzedaż i rozgląda się za większą rezydencją.

W tej chwili pan Adamczyk wystawił nieruchomość na sprzedaż, a sam szuka czegoś większego - zdradza zatrudniony przez niego agent nieruchomości.

Jednak sprawy miedzy Gwizdałą i jej byłym mężem najwyraźniej utknęły w martwym punkcie i Piotr zaczyna niecierpliwić. Podobno coraz częściej miedzy świeżo poślubionymi małżonkami dochodzi do kłótni. Jedna z nich została nawet uwieczniona przez paparazzi. Przypomnijmy: Adamczyk kłóci się z żoną! (ZDJĘCIA)

Cóż, chyba jednak lepiej obgadać takie kwestie przed ślubem. Rozumiemy jednak, że spieszyło im się, aby zaskoczyć prasę na okładce (jak być może pamiętacie, to również im się nie udało).

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(523)
gość
12 lat temu
Wole być biednym zwykłym człowiekiem i nie mieć takich problemów, a już na pewno nie żeby cała polska o tym wiedziała
gość
12 lat temu
szybki slub i szybki rozwód
gość
12 lat temu
WyGwizdała homika
gość
12 lat temu
tu cos od poczatku było nie tak bo skad ten slub nagle
mirsk
12 lat temu
coś ten adamczyk nie może się ustatkować... fajne ma te kobitki,a e on coś lekkość się wydaje
Najnowsze komentarze (523)
gość
11 lat temu
Lepiej popatrzcie na tego amanta na zdjęciu. Czy wam też się wydaję, że ma głowę jak kosmita???????????????
gość
12 lat temu
jak
gość
12 lat temu
ha ha ha
gość
12 lat temu
bo milosc jest gorsza od sraczki
gość
12 lat temu
nawet gdyby nie byl ojcem biologicznym, a zaadoptowalby dziecko, to pisz pan JEGO! Ale czemu ta rodzina czteroosobowa jak pisza o jednym dziecku, chyba kiedy
gość
12 lat temu
czy manolo zamiast dawac na sukienka nie mogl dac na zeby?
gość
12 lat temu
Matematyka da się lubić! Matematyka da się lubić! Udowodnił to międzynarodowy kongres „Nowa era w nauczaniu matematyki” 22 październiku w Pałacu Kultury i Nauki odbył się pierwszy międzynarodowy kongres „Nowa era w nauczaniu matematyki” zorganizowany przez wydawnictwo edukacyjne Nowa Era. Kongres poświęcony był nowym metodom nauczania matematyki w szkole podstawowej. Nauczyciele, edukatorzy i eksperci opuszczający kongres mówili zgodnie: - Grono światowych i krajowych autorytetów naukowych i metodycznych przekonało nas, że nauka matematyki może być wspaniałą zabawą i przygodą dla każdego ucznia! Uczestnicy przekonali się, że nowoczesne podejście do nauczania matematyki nie wymaga rewolucji – wystarczą proste rozwiązania, z których wiele już teraz jest dostępnych w Polsce. Kongres rozpoczął brawurowy, wzbudzający żywe emocje wykład profesor Edyty Gruszczyk-Kolczyńskiej. Profesor omówiła prowadzone przez siebie na przestrzeni lat badania, których wyniki nie pozostawiają wątpliwości: każde dziecko może nauczyć się matematyki. Wykłady doktor Ewy Swobody i Marcina Brauna – obydwa wciągające i poprowadzone z godną podziwu pasją – również zrobiły na uczestnikach duże wrażenie. Niektóre z przemyśleń, refleksji i wniosków, które narodziły się w głowach uczestników w trakcie tych trzech wykładów, zostały wyartykułowane na gorąco w trakcie panelu dyskusyjnego kończącego pierwszą część kongresu. Taka forma dialogu między naukowcami, ekspertami, edukatorami i nauczycielami to coś, na co wszyscy zdawali się od dawna oczekiwać. Dlatego Wydawnictwo Nowa Era postanowiło umożliwić nauczycielom kontynuację tego dialogu zarówno na zbliżających się konferencjach regionalnych, jak i poprzez forum internetowe dla nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej. Już wkrótce na forum pojawią się cykliczne dyżury ekspertów, w trakcie których każdy nauc
gość
12 lat temu
Adamczyk?
gość
12 lat temu
.
gość
12 lat temu
głupota dojrzałych ludzi mnie dziwi, jasne dzieci można rzucic byle gdzie do szkoły, proszę się opamiętać
gość
12 lat temu
adamczyk tak przebierał w pannach, ale się wkopał, baba brzydka a ma wymagania
gość
12 lat temu
go to hell Rozen
gość
12 lat temu
he he
gość
12 lat temu
he he
...
Następna strona